Aby otrzymywać świeże informacje o muzyce filmowej, podaj swój adres e-mail:
Golden Globe goes to ...
17 Styczeń 2006, 04:09
Decyzją Hollywoodzkiego Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej, najlepszym soundtrackiem 2005 roku jest ?MEMOIRS OF A GEISHA? Johna Williamsa.
Kompozytor osobiście odebrał nagrodę, niezwykle skromnie (było to
najszybsza i najskromniejsza przemowa wieczoru) dziękując przede
wszystkim Robowi Marshallowi, oraz niezwykle utalentowanym artystom z
którym miał okazję współpracować: Yo Yo Ma i Itzhakowi Perlmanowi.
Złoty Glob za najlepszą piosenkę otrzymał Gustavo Santaolalla za utwór ?A Love That Will Never Grow Old? z filmu ?BROKEBACK MOUNTAIN?. Serdecznie Gratulujemy!
Gratulacje John :) Wiedziałem że właśnie tak będzie. Gratuluje również Angowi Lee nagrody za "Brokeback Mountain" film naprawde zasłużył na wyróżnienia.
Bałem się że nie dostanie tego John... No ale dostał. I dobrze. Akurat z nominownych był artystycznie najlepszy. Tylko czy "oskarowcy" też to docenią? Jeśli nie to będziemy mieli skandal... nie pierwszy i nie ostatni.
Marcin Z.:
Williamsa jeszcze nie słuchałem, więc się nie chcę wymądrzać, ale jeśli przebije KoH Gregsona-Williamsa, to faktycznie musi być super score.
Cóż można powiedzieć. Od jakiegoś czasu jestem przekonany, że właśnie Williams i właśnie z "Wyznania Gejszy" dostanie Oscara. Złoty Glob tylko mnie upewnił w tym przekonaniu...
Bieda oj bieda...Wygrał score - delikatnie rzecz ujmując- przeciętny...do -jeszcze bardziej delikatniej mówiąc- przeciętnego filmu...
Dlatego już od dawna nie uważam za istotne tych ich nagród...
Przeciętny ?? Film może i tak, ale muzyki przeciętną bym nie nazwał.
Paweł:
Wielki, przeogromny sukces:) Po obejrzeniu dziś filmu, w kinie, muszę powiedzieć, ze jesli chodzi o połącznie muzyki i obrazu, "Wyznania gejszy" są najczystszej wody magią, estytczna ucztą na niezwykle rzadko spotykanym poziomie. Nie pamietam, by w zeszlym roku jakaś muzyka zrobila na mnie (i paru nie zwiazanych w zaden sposob ze swiatem soudntrackow osobach, z ktorymi po pokazie rozmawialem) az takie wrazenie. Mam tylko nadzieje, ze Williams nie dostanie dwoch nominacji - w gre wchodzi jeszcze tez przeciez kapitalne Monachium - wtedy jego glosy sie rozloza i szanse na oscarową statuetkę bardzo zmaleją...
Pawlinda:
Mówi się, że Złote Globy są zapowiedzią oscarów. Czy tak będzie także i tym razem zobaczymy juz wkrótce. Ja osobiście słucham od wczoraj "Pamiętników Gejszy" i faktycznie w tej muzyce coś jest, że chce się do niej stale wracać. Obok "Królestwa niebieskiego" to najlepszy score tamtego roku wg. mnie.