Aby otrzymywać świeże informacje o muzyce filmowej, podaj swój adres e-mail:
100. rocznica urodzin Waxmana
30 Październik 2006, 18:07
24 grudnia będziemy obchodzić 100. rocznicę urodzin znanego na całym świecie kompozytora muzyki filmowej polskiego pochodzenia, Franza Waxmana. Z tej okazji, zarówno w USA, jak i w Polsce, zostały zaplanowane różne wydarzenia, mające uczcić słynnego artystę. 19. października, w Los Angeles kompozytora uhonorowała Academy of Motion Picture Arts and Science. Z kolei od 13 listopada, w Chorzowie (rodzinnym mieście Waxmana), Kino Panorama rozpocznie projekcje filmów, które kompozytor zilustrował. Zostanie też odsłonięta pamiątkowa płyta. Kilka tygodni później odbędą się koncerty w Nowym Jorku.
Franz Waxman urodził się 24 grudnia 1906 roku w Chorzowie, studia podjął jednak w Niemczech - w Dreźnie i Berlinie. Wraz z dojściem do władzy Hitlera, wyemigrował do Francji, a potem osiadł w Stanach Zjednoczonych, gdzie odniósł sukces w branży filmowej. Drogę do kariery otworzyła mu partytura do ?Świecznika królewskiego? (1937) oraz "Mściwego jastrzębia" Howarda Hawksa z (1943). Należy również podkreślić istotną rolę, jaką w jego twórczości odegrała współpraca z Alfredem Hitchcockiem. To właśnie on stworzył muzykę do takich filmów mistrza, jak Rebeka, Okno na podwórze czy Bulwar zachodzącego słońca. Za oprawę z tego ostatniego otrzymał w 1950r. Oscara. Dwa lata później Akademia uhonorowała go kolejną statuetką za Miejsce pod słońcem. Waxman zmarł 24. lutego 1967r. w Hollywood.
Nie chce być złośliwy, ale mówienie o tym że Waxman był z pochodzenia Polakiem jest chyba nieco megalomańskie. Przypomnę może, że w owym czasie gdy rodził się ten wielki kompozytor Chorzów nosił nazwę Königshütte (Królewska Huta) i podobnie jak reszta Śląska nie należał do Polski (której nie było tylko istniały Niemcy). Chorzów trafił do Polski dopiero po I wojnie światowej, co wielu mieszkańcom bardzo się nie podobało gdyż to miasto nie było rdzennie polskie). Waxman natomiast był Niemcem urodzonym w Chorzowie i może się mylę, ale w oficjalnych materiałach na jego temat (strona internetowa) nigdzie nie jest napisane, że był Polakiem. Ot taki mały szczegół. Pozdrawiam
Babuch:
PS to nie są pretensję do Was jako do portalu, tylko w ogóle do rodzimych mediów.
Damian Sołtysik:
Otóż ani autor newsa ani Babuch nie mają stuprocentowej racji :) Waxman był Żydem, podobnie jak kilku inych wybitnych kompozytorów Golden Age: Steiner, Herrmann czy Newman.