Jerry Goldsmith był bez wątpienia jednym z najsłynniejszych,
najwybitniejszych i najpłodniejszych kompozytorów filmowych. Urodził
się 10 lutego 1929 roku w Los Angeles. Edukację muzyczną odbył pod
kierunkiem słynnego kompozytora filmowego Miklosa Rozsy na kierunku
dramatu. Karierę w przemyśle muzycznym rozpoczął w stacji telewizyjnej
CBS Television w 1948 roku jako twórca podkładów muzycznych do filmów
reklamowych, następnie przeniósł się do radia, tworząc muzykę do
różnych audycji, zaś kolejnym krokiem, już na drodze do show biznesu,
był powrót do telewizji, tym razem w roli kompozytora muzyki do
seriali. W tym charakterze zasłynął takimi projektami jak
Thriller (1960),
Dr. Kildare (1961),
The Twilight Zone (1961),
The Man from U.N.C.L.E. (1964) i
Room 222 (1969). Na dużym ekranie Goldsmith debiutował w 1957 roku muzyką do westernu
Black Patch. W latach 1957-2003 filmografia kompozytora objęła ponad 250 tytułów.
Goldsmith był uważany za artystę lubiącego eksperymenty - często
korzystał z nietypowych brzmień (i nietypowych instrumentów), a jego
muzyka była bardzo różnorodna. Nie obawiał się też nowych technologii -
był jednym z pierwszych kompozytorów filmowych, który na szerszą skalę
korzystał z syntezatorów -
Logan`s Run (1976),
Runaway (1984),
Hoosiers (1986),
Criminal Law (1988) i
Alien Nation (1988).
Muzykę Jerry`ego Goldsmitha znają wszyscy fani
Star Trek - to właśnie on, w 1979 roku, skomponował partyturę do pierwszego filmu pełnometrażowego serii -
The Motion Picture, a w 1989 roku także do piątej części kosmicznej sagi -
The Final Frontier. To również temat przewodni Goldsmitha rozpoczyna każdy odcinek serialu s-f
Star Trek: The Next Generation z 1994 roku i pochodzącego z roku 1995
Voyager. W 1996 roku Jerry Goldsmith powrócił na dobre do ekipy twórców
Star Trek, gdy zgodził się skomponować muzykę do
First Contact, dwa lata później do
Insurrection, zaś w 2003 roku -
Nemesis. Maestro był także autorem muzyki do takich słynnych trylogii jak
Rambo (1982, 1985 i 1988) oraz
Omen (1976, 1978 i 1981).
Dominującym gatunkiem kina w jego filmografii było kino akcji, w
którym Goldsmith stał się niekwestionowanym mistrzem. Uzupełniały je
inne gatunki filmowe; science-fiction, horror, thriller, dramat i
komedia. W 1976 roku Jerry Goldsmith zdobył statuetkę Oskara za muzykę
do horroru
The Omen Richarda Donnera. Ponadto kompozytor został
nagrodzony 17 nominacjami do nagrody Akademii Filmowej. Pierwszą z nich
przyznano mu już w 1962r. za dramat psychologiczny Johna Hustona
Freud. Pozostałe wyróżnione filmy to:
A Patch Of Blue (1965),
The Sand Pebbles (1966),
Planet of the Apes (1968),
Patton (1970),
Papillon (1973),
Chinatown (1974),
The Wind and the Lion (1975),
The Omen (Ave Satani) (1976),
The Boys from Brazil (1978),
Star Trek: The Motion Picture (1979),
Poltergeist (1982),
Under Fire (1983),
Hoosiers (1986),
Basic Instinct (1992),
L.A. Confidential (1997) i
Mulan (1998).
Na koncie kompozytora znalazły się także filmy, do których muzyka
została odrzucona , niejednokrotnie już po sesji nagraniowej, i nie
znalazła się ostatecznie w filmie. Lista ta obejmuje:
Wall Street (1987) - Stewart Copeland,
Gladiator (1992) - Brad Fiedel,
The Public Eye (1992) - Mark Isham,
Two Days In The Valley (1996) - Anthony Marinelli,
Alien Nation (1988) - Curt Sobel i
Timeline (2003) - Brian Tyler.
Z nowym Millenium kompozytor zwolnił tempo, choć w grę zaczęły
wchodzić głównie problemy zdrowotne sędziwego mistrza. Zamiast czterech
do sześciu filmów na rok - przeciętnie dwa. Nadal jednak Jerry
Goldsmith pozostawał jednym z najbardziej pożądanych przez reżyserów i
producentów kompozytorem. Jeśli chodzi o dobór nowych projektów
filmowych, to bywało różnie. Częściej mieliśmy do czynienia z filmami,
które nie zajmowały czołowych lokat na liście płac. Wtedy też muzyka
kompozytora nabierała szczególnego znaczenia, niejednokrotnie ratując
słaby obraz. Jerry Goldsmith powiedział kiedyś, że osobiście preferuje
pisanie muzyki do filmów z mniej obszernym budżetem, choć nigdy nie
doszło do aż tak radykalnej przemiany.
Nowe Millenium było dla Jerry`ego Goldsmitha dosyć skromne. Tylko jeden projekt. Był to
Hollow Man;
thriller science-fiction w reżyserii Paula Verhoevena. Rok filmowy 2001
przyniósł udział kompozytora w dwóch kolejnych filmach:
Along Came a Spider; thriller Lee Tamahoriego i
The Last Castle; dramat akcji Roda Lurie. W roku 2002 napisał muzykę do kolejnych dwóch - thriller akcji
The Sum of All Fears Phila Aldena Robinsona i nowa 10 już część gwiezdnej epopei
Star Trek: Nemesis
Stuarta Bairda. Rok filmowy 2003 miał obfitować w dwa następne projekty
kompozytora. Były to: futurystyczny thriller akcji Richarda Donnera na
podstawie powieści Michaela Crichtona
Timeline i komedia przygodowa Joe Dantego
Looney Tunes: Back in Action. W planach na 2004 rok był dramat telewizyjny
Empire Falls Freda Schepisi i
The Game of Their Lives; dramat sportowy Davida Anspaugh`a , zaś w 2005 roku - komedia Freda Schepisi
Picasso at the Lapin Agile.
Niestety,
Looney Tunes okazał się być ostatnim projektem Goldsmitha (
Timeline
został natomiast odrzucony). W ciągu ostatnich kilku lat, Jerry (z
przyczyn zdrowotnych) posiłkował się także innymi kompozytorami, np.
Markiem MacKenzie`im przy
The Last Castle i Johnem Debney`em przy
Looney Tunes. Również z tego powodu kompozytor musiał zrezygnować z szeregu filmów w latach 2001-2003:
Rat Race,
Last Orders,
Domestic Disturbance i
It Runs In the Family.
Długoletnia batalia z rakiem (białaczka) w końcu pokonała starego
mistrza. 21 lipca 2004 roku w wieku 75 lat Jerry Goldsmith zmarł.
Biografię opracował Szymon Jagodziński.