MIASTOYou Belong To The City (?Należysz do tego miasta?) śpiewał w jednej z piosenek z
Policjantów z Miami Glenn Frey... Chodziło tutaj akurat o Nowy Jork, pokazany w serialu jako stolica zepsucia i miasto kontrastów, gdzie luksus sąsiadował z biedą, a zabawa ze zbrodnią. Jednak tak samo było w Miami. Dekadencką ikonografię Miami stworzyła słynna już czołówka serialu, w której przed oczami przelatują nam palmy, słoneczne plaże, luksusowe auta, drogie hotele, dziewczyny w bikini, stada flamingów i mężczyźni w rozpędzonych motorówkach. W latach 80. kwitł w Miami handel kokainą, ulice stały się polem walki między kartelami z Kuby i Kolumbii a ocean wypluwał na plaże walizki z kokainą. Ludzie ginęli co dzień od strzałów z broni automatycznej, w pełnym słońcu i pod niebem błękitnym jak z turystycznej ulotki.
Jedną z najważniejszych lokalizacji serialu była South Beach, wtedy zrujnowana dzielnica opanowana przez przestępczość.
Policjanci z Miami pomogli odzyskać jej dawny blask, i to nie tylko zapuszczonej plaży i architekturze w stylu art deco. Pod koniec lat 80. South Beach zaczęła przyciągać artystów i projektantów mody, zamieszkali tu między innymi Sylvester Stallone, Madonna i Gianni Versace. Dziś to ekskluzywna dzielnica celebrytów, jedna z najdroższych w USA, słynąca z licznych nocnych klubów, kasyn i międzynarodowych banków. Może ściągnął ich tu właśnie urok serialu?
LATA WSPÓŁCZESNESpotkałem się z określeniem, że epokę seriali telewizyjnych w USA dzieli się na ?przed? i ?po? pojawieniu się
Miami Vice. Jest w tym wiele prawdy. Ten serial zmienił wszystko. Po rozpoczęciu jego emisji turystyka w Miami wzrosła o ponad 15%. Floryda była wówczas najchętniej odwiedzaną częścią Stanów Zjednoczonych. Na
Miami Vice do dziś wzorują się twórcy filmowi i twórcy teledysków, a do dziś ludzie spotykają się na konwencjach i zlotach rocznicowych tego serialu. Współcześni faceci wciąż noszą marynarki zakładane na koszulki polo, choć trzeba przyznać, że w troszkę mniej wyrazistych kolorach. Muzyka, która rozbrzmiewała kiedyś w
Miami Vice, rozbrzmiewa do dziś w stacjach radiowych. Zapoczątkowane przez serial wydatne zapraszanie do mniejszych ról gości specjalnych (?special guest star?) jest dziś dla nas w współczesnych serialach czymś normalnym. Ślad
Miami Vice pozostał też w grach komputerowych, jak choćby w ponadczasowej i wspaniałej grze
Grand Theft Auto: Vice City. Jej twórcy czerpali z serialu garściami, a kiedy gracz (wcielający się w rolę bandyty) osiągał status odpowiednio poszukiwanej przez policję osoby, w pościg za nim ruszała para ubranych w kolorowe marynarki policjantów w samochodzie przypominającym Ferrari Testarossę. Philip Michael Thomas, grający w serialu Tubbsa, podłożył nawet głos w grze jej głównemu bohaterowi. Serial
Miami Vice stale dostępny jest w różnych formach we współczesnej kulturze masowej i tak już chyba pozostanie na kolejne długie lata
CZĘŚĆ 2: ?25 PRZEBOJÓW?W ciągu całej produkcji wykorzystano w
Miami Vice aż 355 (!) piosenek i utworów instrumentalnych (w tym kilka z nich ?wystąpiło? parę razy w różnych odcinkach), plus oczywiście score Jana Hammera, którego w ostatnim sezonie serialu zastąpił kompozytor Tim Truman. Od ilości wykonawców i hitów, które zawarto w serialu aż boli głowa. Serial
Miami Vice to prawdopodobnie największa kopalnia muzycznych hitów w historii nie tylko telewizji, ale w ogóle przemysłu telewizyjnego i filmowego. Producenci po mistrzowsku wtapiali całe piosenki w poszczególne sceny serialu, często te utwory ilustrowały dane sceny czy dialogi, zamiast ilustracyjnej muzyki Hammera.
W serialu usłyszeć mogliśmy nie tylko utwory z lat 80., ale też muzyczne tematy z filmów autorstwa choćby Ennio Morricone i Elmera Bernsteina czy Dmitri Tiomkina, oraz klasyczne już piosenki z lat 60./70. Jednak w artykule, przy kompilowaniu mojego ?the best of?, postanowiłem nie brać ich pod uwagę, ponieważ główną muzyczną esencją serialu są właśnie lata 80. i tym okresem pod względem muzycznym, postanowiłem się zająć. Wybór utworów był oczywiście subiektywny, i zapewne wiele osób takie ?the best of? zestawiłoby sobie trochę inaczej. Poniższe 25 ?swoich? utworów ułożyłem alfabetycznie według wykonawców i do każdego dołączyłem krótką notkę na temat danej piosenki oraz bezpośredni link do jej oficjalnego teledysku. Tak więc, zaczynamy
01. Autograph - Turn Up The Radio (1984 rok)
Słynny metalowy kawałek z debiutanckiej płyty Sign In Please glam-metalowej grupy Autograph. Album dotarł do pierwszej 30-stki najlepiej sprzedających się płyt muzycznych w USA w 1984 roku i uzyskał status Złotej Płyty za sprzedaż przeszło pół miliona egzemplarzy. Zespół zaistniał dzięki zespołowi Van Halen, który docenił ich taśmę demo i zaprosił Autograph do supportowania na koncertach. Wokalista zespołu - Steve Plunkett, i perkusista - Keni Richards, skomponowali Turn Up The Radio jako ostatnią piosenkę na album. Do dziś jest to najlepszy i najbardziej znany ich utwór z całej, stosunkowo krótkiej kariery. Piosenkę możemy usłyszeć też między innymi w grze Grand Theft Auto: Vice City.
http://www.youtube.com/watch?v=dfMT1hhhgZY
02. Billy Ocean - Caribbean Queen (1984 rok)
Urodzony w Trynidadzie i Tobago, doskonale znany wokalista R&B, sławę rozpoczął albumem Suddenly w 1984 roku, z którego to pochodził właśnie pierwszy singiel - Caribbean Queen. Tekst utworu był kilkakrotnie zmieniany w różnych krajach. Piosenka wyprodukowana przez muzycznego producenta-giganta - Roberta ?Mutta? Lange`a, była numerem jeden na listach soulowych przebojów w USA. Często wykorzystywana jest w filmach i telewizji. Pod koniec lat 80. uświetniała też słynne amerykańskie wyścigi Nascar.
http://www.youtube.com/watch?v=dkXV5O5GfJ803. Bryan Ferry - Slave To Love (1985 rok)
Jedna z najpiękniejszych i najbardziej znanych miłosnych ballad w historii muzyki rozrywkowej. Wokalista i współzałożyciel legendarnej grupy Roxy Music - Bryan Ferry, sam skomponował ten utwór. Na gitarze zagrał David Gilmour z Pink Floyd. Piosenka pochodzi z szóstej i najlepszej solowej płyty Ferry`ego - Boys And Girls z 1985 roku. Album ten, jako jedyna solowa płyta wokalisty, osiągnął pierwsze miejsce na listach sprzedaży w Wielkiej Brytanii. Do piosenki nakręcono też charakterystyczny i znany teledysk, z ujęciami na lotnisku JFK i w Teatrze Kodaka. Utwór, poza Miami Vice, pojawił się też w całości w słynnej scenie miłosnej z filmu 9 i pół tygodnia. Piosenka ponadczasowa.
http://www.youtube.com/watch?v=w07-iYjPTdE
04. Crowded House - Don`t Dream It`s Over (1986 rok)
Klasyk pop-rockowej australijskiej grupy Crowded House, który przyniósł zespołowi w 1987 roku statuetkę MTV dla najlepszego teledysku debiutanckiego zespołu. Wytwórnia Capitol, podpisując kontrakt z zespołem na wydanie ich pierwszej solowej płyty nie przeznaczyła wiele środków na promocję muzyków. Wszystko zmieniło się, gdy nikomu praktycznie nieznani wcześniej muzycy z Australii wydali popowy singiel Don`t Dream It`s Over. Piosenka Neila Finna, Nicka Seymoura i Paula Hestera zawędrowała na 2 miejsce listy Billboard, była wielokrotnie coverowana przez inne zespoły i do dziś jest flagową pozycją na wszelkiej maści składankach muzyki z lat 80. Świetny i klasyczny już utwór.
http://www.youtube.com/watch?v=RSf3defWVVo
05. Cyndi Lauper - Girl Just Want To Have Fun (1983 rok)
Wielki, feministyczny manifest początku lat 80. z słynnym, kosztującym wówczas 35 tysięcy dolarów teledyskiem, nagrodzonym statuetką MTV dla najlepszego żeńskiego teledysku roku. Piosenka pochodziła z debiutanckiego solowego albumu Lauper -
She`s So Unusual, który zyskał w USA status Platynowej Płyty za sprzedaż ponad miliona egzemplarzy. Na całym świecie płytę kupiło ponad 9 milionów osób, co uczyniło z Cyndi Lauper - buntowniczki w czerwono-rudych włosach, rekordzistkę Księgi Guiness`a, bo był to wówczas najpopularniejszy debiutancki krążek nagrany przez kobietę. Wokalistka otrzymała też nagrodę Grammy za najlepszy żeński debiut roku. Warto wspomnieć, że na płycie, poza wymienionym tu hitem
Girl Just Want To Have Fun, znalazła się też piękna i jedna z najpopularniejszych ballad tamtej dekady -
Time After Time, którą do dziś coverowało przeszło stu (!) artystów (w tym roku wyjątkowo udanie uczynił to Ronan Keating). Niezapomniany przebój.
http://www.youtube.com/watch?v=OTtelwOgscM
06. Depeche Mode - Never Let Me Down Again (1987 rok)
O tym zespole powiedziano już chyba wszystko. Do dziś, razem z zespołem U2, posiadają największe na świecie armie fanów, połączonych w wielu międzynarodowych fanklubach. Utwór Never Let Me Down Again promował krążek Music For The Masses, na którym po raz pierwszy grupa diametralnie zmieniła nastrój tekstów. Słowa i muzykę do utworu napisał członek zespołu - Martin Gore. Reżyserem charakterystycznego, czarno-białego teledysku był słynny reżyser i fotograf - Anton Corbijn. Utwór przebywał ponad 10 tygodni na listach Billboard'u i wraz z pozostałymi dwoma singlami z płyty - Strangelove i Behind The Whell wpisał się w kanon najlepszych utworów tej synth-popowej grupy. Klasyka.
http://www.youtube.com/watch?v=3O83sZV360A
07. Dire Straits - Brothers In Arms (1985 rok)
Jeden z najważniejszych utworów rockowych w historii z jednego z najsłynniejszych albumów muzycznych, jakie wydano na naszym globie. Brothers In Arms jest jedną z najlepiej sprzedających się płyt w całej historii rocka, a także jedną z pierwszych płyt rockowych nagraną i zmiksowaną całkowicie w formacie cyfrowym i wydaną na nowym wówczas formacie CD-Audio.
Był to pierwszy album w Wielkiej Brytanii, który otrzymał Platynową Płytę już w fazie zamówień przed-sprzedażowych (ponad milion egzemplarzy!). Krążek zawierał mega-przeboje: Brothers In Arms, So Far Away, Walk Of Life, a przede wszystkim Money For Nothing - cyniczną opowieść o tym, jak przeciętni ludzie postrzegają życie gwiazd muzyki i wielkiego ekranu. Tytułowa piosenka Brothers In Arms to wielkie, aż siedmio-minutowe gitarowe (i wokalne) dzieło Marka Knopflera oraz jego kolegów - klawiszowca Alana Clarka, basisty Guy`a Fletchera i perkusity Terry`ego Williamsa. Niezapomniany, ?rysowany? i ?ołówkowy? teledysk... Wybitna płyta i wybitna piosenka. Ponadczasowy kamień milowy gatunku.
http://www.youtube.com/watch?v=k5JkHBC5lDs
08. Foreigner - I Want To Know What Love Is?(1984 rok)Według magazynu
Rolling Stone jedna z 500 najlepszych piosenek w historii światowej muzyki. Jest to jednocześnie najbardziej znany utwór nowojorczyków z zespołu
Foreigner - autorów takich legendarnych hitów jak:
Waiting For A Girl Like You,
Urgent,
That Was Yesterday czy
Say You Will. Piosenka, pochodząca z ich szóstego bestsellerowego albumu
Agent Provocateur, przez ponad dwa tygodnie utrzymywała się na pierwszych miejscach list przebojów po obu stronach oceanu - w USA i Wielkiej Brytanii. Charakterystycznym elementem piosenki są elektroniczne wstawki i chór gospel, śpiewający refren. Autorem pięknych, miłosnych słów do utworu był Mick Jones - frontman i gitarzysta grupy. Całość fenomenalnie zaśpiewał jego kolega z zespołu - Lou Gramm.
Foreigner to jeden z najbardziej zasłużonych bandów dla muzyki lat 80. Ich utwory do dziś często grane są w stacjach radiowych. Ten tutaj, opatrzony delikatnym i intymnym teledyskiem to niezapomniana klasyka i jeden z moich ulubionych, wybitnych utworów tamtej dekady.
http://www.youtube.com/watch?v=gz2cUX0CNA8
09. Frankie Goes To Hollywood - Relax, Don`t Do It (1984 rok)Skandalizujący, muzyczny manifest o szczegółach homoseksualnego stosunku seksualnego dwóch mężczyzn, to jedna z najbardziej znanych piosenek lat 80. Tekst utworu wywołał wielkie kontrowersje i w wielu krajach piosenka nie była prezentowana w środkach masowego przekazu, co jedynie spopularyzowało to nagranie, a także pomogło promować zespół. Radio BBC podczas swojej audycji na żywo stwierdziło, że utwór jest "obsceniczny". Skandaliczny okazał się też teledysk do tego nagrania, zawierający elementy sadomasochistyczne. Tłem dźwiękowym była nowoczesna, hałaśliwa, narzucająca się słuchaczowi muzyka taneczna. Wideoklip nie był emitowany zarówno przez BBC jak i MTV. Mimo tego popularność singla rosła i trafił on na szczyt brytyjskiej listy przebojów, utrzymując się na tej pozycji przez pięć tygodni. Dotarł także do Top 10 na listach przebojów w innych krajach (m.in. w USA), a w Szwajcarii stał się numerem 1. Później nakręcono drugi - łagodniejszy teledysk. Niżej prezentuję wersję kontrowersyjną teledysku. Zespół, w którego skład wchodzili m.in. słynny Trevor Horn, Paul Rutherford i wokalista Holly Johnson, wykonał później piosenkę
Relax w filmie
Świadek mimo woli w reżyserii Briana De Palmy. To drugi, obok ich ponadczasowego
The Power Of Love, hit jednego z większych zespołów-skandalistów w historii muzyki tamtej dekady.
http://www.youtube.com/watch?v=yPLrXFw76Qg
10. Genesis - Land Of Confusion (1986 rok)Gdy w 1986 roku
Genesis wydawało swój 13 album -
Invisible Touch, członkowie zespołu - Phil Collins (wokal i perkusja), Mike Rutherford (gitara) i Tony Banks (klawisze), nie spodziewali się chyba, że płyta ta stanie się największym sukcesem komercyjnym w ich karierze. Obok szlagierowego
Land Of Confusion album zawierał hity
In Too Deep oraz tytułowe
Invisible Touch. Niezapomniany teledysk do
Land Of Confusion, w którym grają kukiełki ucharakteryzowane na karykatury członków zespołu (inspirowane kultowym, satyrycznym serialem lalkowym
Spitting Image), zdobył nagrodę MTV za najlepszy teledysk roku. W klipie pojawiają się też głowy-karykatury wielu polityków tamtego okresu i sławnych osobistości świata (ponad 40 osób!) Parodią był też projekt okładki singla do piosenki, w której wykorzystano projekt z albumu zespołu
The Beatles -
With The Beatles. Polityczny tekst
Land Of Confusion, dotyczący Zimnej Wojny, skomponował gitarzysta Rutherford. Wokal i perkusja - oczywiście Collins. To klasyka rocka w mistrzowski wydaniu gigantów sceny muzycznej, wymienianych często obok
Pink Floyd i
The Beatles, jako ścisła czołówka najwybitniejszych zespołów w historii.
http://www.youtube.com/watch?v=Yq7FKO5DlV0
11. Glenn Frey - You Belong To The City (1985 rok)Współzałożyciel słynnej grupy
Eagles zasłynął solowo już w 1984 roku hitem
The Heat Is On, skomponowanym specjalnie na zamówienie do filmu
Gliniarz z Beverly Hills. Rok później pojawił się kolejny hit Frey`a, tym razem napisany specjalnie do serialu
Miami Vice.
You Belong To The City dotarło do 2 miejsca na liście Billboardu i wydatnie przyczyniło się do ogromnej popularności pierwszego soundtracka z
Miami Vice, który do dziś jest najlepiej sprzedającym się telewizyjnym soundtrackiem wszech czasów. Charakterystycznym elementem piosenki jest wydatne użycie saksofonów i perkusji. Teledysk do utworu zainspirowany został scenami z serialu, a Frey przechadza się po tych samych ulicach Nowego Jorku, co Don Johnson wówczas na planie serialu.
You Belong To The City to jedna z najbardziej znanych piosenek tamtych lat, choć dziś już może trochę zapomniana i dość rzadko pojawiająca się w współczesnych mediach.
http://www.youtube.com/watch?v=oZXLcPWKQyU
12. Guns N` Roses - Paradise City (1987 rok)Końcówka lat 80. to okres w którym zespoły hard-rockowe i glam-metalowe osiągały swoje apogeum działalności, by za parę lat zostać zepchnięte na margines, przez pojawiające się popowe boys-bandy. Słynną piosenkę ze swojego doskonale przyjętego, debiutanckiego albumu
Appetite For Destruction, napisali założyciele ?Gunsów? - wokalista Axl Rose, charyzmatyczny i charakterystyczny gitarzysta Slash oraz basista Duff McKagan. Album zajął pierwsze miejsce w liście najlepiej sprzedających się płyt muzycznych w USA. Tekst utworu odwołuje się do Los Angeles oraz korupcji i przestępczości w tym mieście. Charakterystycznym elementem jest jedyny w swoim rodzaju wokal Axla Rose`a oraz gitarowe riffy Slasha. Według magazynu
Rolling Stone to jedna z 500 najlepszych piosenek w historii światowej muzyki. Niewątpliwa, charakterystyczna klasyka z wielkim, muzycznym pazurem.
http://www.youtube.com/watch?v=lf0rIV6j2H4
13. John Waite - Missing You (1984 rok)Pierwsza z dwóch piosenek w tym zestawieniu, która jest przykładem na to, że w muzyce tamtej dekady często zdarzały się sytuacje, w których wykonawca prawie nie znany przechodził do historii, dzięki jednemu tylko utworowi. Utwór
Missing You zawędrował w 1984 roku na 1 miejsce listy Billboard. W późniejszych latach odświeżyła go Tina Turner. Ten przyjemny utwór możemy usłyszeć również w grze
Grand Theft Auto: Vice City. Kariera John`a Waite przeszła właściwie bez echa. Obecnie piosenkarz występuje w zespole ex-Beatlesa Ringo Starra. Jednak dzięki delikatnej popowej balladzie
Missing You, wokalista zapisał się jako twórca jednego ze swoistych romantycznych hymnów muzycznych tamtej dekady.
http://www.youtube.com/watch?v=k9e157Ner90
14. Mr. Mister - Kyrie (1985 rok)Take, these broken wings
śpiewał w niezapomnianym przeboju
Broken Wings Richard Page - wokalista i basista zespołu
Mr. Mister.
Kyrie było drugim szlagierowym hitem bandu z ich bestsellerowej płyty
?Welcome To The Real World z 1985 roku. Krążek przyniósł formacji nominację do nagrody Grammy i dwa pierwsze miejsca list przebojów Billboard. Gdy w roku 1987 ukazał się ich kolejny album, który okazał się komercyjną klapą, zespół opuścił gitarzysta Steve Farris (następnie koncertował z
Whitesnake i nagrywał między innymi z Tori Amos i
4 Non Blondes). Pozostali członkowie formacji nie zdołali przygotować wspólnie materiału na kolejną płytę i rozwiązali zespół. Muzycy współpracowali później solowo m.in. z Madonną, Kennym Loggins`em czy Jewel i Tiną Turner. Dzięki
Broken Wings i
Kyrie na stałe wpisali się w panteon muzycznych szlagierów lat 80., a te dwa ich utwory do dziś wyjątkowo często pojawiają się w mediach.
http://www.youtube.com/watch?v=dHXgHjDOxUM
15. Peter Gabriel & Kate Bush - Don`t Give Up (1986 rok)Kariera Gabriel`a, po opuszczeniu w 1975 roku szeregów zespołu
Genesis nie zmniejszyła tempa. Muzyk do dziś z powodzeniem nagrywa kolejne niezapomniane przeboje. W między czasie skomponował muzykę ilustracyjną i piosenki do kilku głośnych filmów. Był jednym z pierwszych artystów traktujących teledysk jako autonomiczny gatunek sztuki, a nie tylko jako środek promocji albumu. Utwór
Don`t Give Up opowiada o desperacji mężczyzny, który czuł, że w ówczesnym systemie ekonomicznym nie ma dla niego miejsca. Partie refrenu zaśpiewała z Gabrielem znana wokalistka lat 80. - Kate Bush. Utwór nie podbił specjalnie listy przebojów, ale wpisał się do kanonu dyskografii Gabriel`a. Warto go znać.
http://www.youtube.com/watch?v=dduZbDFCG_E
16. Peter Gabriel - Sledgehammer (1986 rok)Najbardziej znany solowy hit Petera Gabriela i jeden z kamieni milowych gatunku.
Sledgehammer zajmował pierwsze miejsce na światowych listach przebojów przez kilka tygodni. W utworze inspirowanym soulem lat 60., słychać między innymi bambusowy flet shakuhachi. Szczególnie ważnym elementem promocji utworu był teledysk - prawdziwa sztuka, która aż do 2008 roku posiadała na swoim koncie rekord pod względem ilości statuetek MTV tylko w kategoriach dla najlepszego teledysku - w liczbie 9 (!) sztuk. Stacja MTV po latach przyznała, że był to najczęściej puszczany na ich antenie videoclip w historii i umieściła teledysk na 4 miejscu na swojej liście 100 najlepszych teledysków w historii muzyki rozrywkowej. Utwór ponadczasowy z, prawdopodobnie, najbardziej zasłużonym teledyskiem dla rozwoju gatunku telewizyjnego i animacji. Jednocześnie to jedna z najmocniejszych pozycji w przygotowanym w tym artykule zestawieniu. Utwór-legenda.
http://www.youtube.com/watch?v=z4VCTv-68SU
17. Phil Collins - In The Air Tonight (1981 rok)Crockett i Tubbs jadą czarną Daytoną na nocną akcję przez ulice Miami - miasta przemocy i bezprawia... Niezapomniany montaż - neony miasta na błyszczącej karoserii, kamera na masce samochodu, widok alufelg i karoserii czarnego Ferrari
Dźwięk amunicji wkładanej do shotguna
Akcja bez muzyki - jedynie song Collinsa i kamera-narrator, skierowana na zamyślone twarze dwóch detektywów
To jedna z bardziej znanych scen w historii telewizji i prawdopodobnie najbardziej znana scena z całego serialu
Miami Vice. Była by ona niczym, gdyby nie niesamowity klimat osiągnięty pionierskimi wtedy zdjęciami i montażem, oraz legendarną już piosenką podłożoną pod obraz.
In The Air Tonight to pierwszy w karierze solowej singiel Phila Collins`a, pochodzący z jego pierwszej solowej płyty
Face Value. Collins sam napisał do tego utworu słowa. Piosenka jest znana ze swojej charakterystycznej, mrocznej atmosfery (nietypowej dla często popowej twórczości solowej Collinsa), zbliżonej bardziej do utworów wykonywanych przez jego poprzedni zespół
Genesis. Muzycznie utwór składa się z serii mrocznych akordów granych na tle prostej ścieżki keyboardu, przy akompaniamencie gitary elektrycznej i dźwięków wygenerowanych przez syntezator. Nastrój utworu przypomina kontrolowany gniew, aż do końcowego refrenu, podczas którego potężne solo perkusji (na której gra oczywiście sam Collins) uwalnia muzyczne napięcie.
Utwór znalazł się na liście przebojów magazynu Billboard, i stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych songów Collinsa. Sam piosenkarz na liczne plotki, że tekst dotyczy tragicznego wypadku, którego rzekomym świadkiem miał być on osobiście w swojej młodości, zawsze odpowiada, że to jedyny utwór, który napisał nie wiadomo dlaczego:
?Nie wiem, o czym jest ta piosenka. Kiedy ją pisałem, przechodziłem przez swój rozwód z żoną. Jedyne co mogę powiedzieć, to że jest wyraźnie o gniewie. To ta zła strona gniewu, albo gorzka strona separacji. To prawdopodobnie jedyna piosenka spośród wszystkich, które napisałem, o której nie wiem, o czym jest.? Utwór wybitny. Muzyczna legenda.
http://www.youtube.com/watch?v=zKmS_IGw_s4
18. Phil Collins - Take Me Home (1985 rok)Po niesamowitej popularności utworu
In The Air Tonight, który znacząco wpłynął na sprzedaż płyty z muzyką z
Miami Vice, Phil Collins zaczął być kojarzony też z serialem. Producenci, czując bardzo słusznie kolejny przypływ gotówki, w serialu umieścili więcej piosenek piosenkarza, a sam Collins wystąpił w nim jako główny czarny charakter w jednym z odcinków (i to z dużym powodzeniem).
Take Me Home pochodzi z trzeciej solowej płyty muzyka -
No Jacket Required z 1985 roku. To jeden z najbardziej znanych przebojów wokalisty, w którym, jak zawsze, doskonale usłyszeć możemy, poza świetnym wokalem, grę Collinsa na perkusji. W chórkach udzielili się Sting i Peter Gabriel. Warto wspomnieć też o ciekawym i wysoko budżetowym teledysku, na potrzeby kręcenia którego Collins zwiedził pół świata, przenosząc się w wideoklipie co kilka sekund z Londynu do Nowego Jorku, Tokio, Moskwy, Sydney, Paryża, ST. Louis, Los Angeles i Memphis. Klasyka progresywnego rocka.
http://www.youtube.com/watch?v=tdNekHiuvu0
19. Rockwell & Michael Jackson - Somebody`s Watching Me (1984 rok)Kennedy William Gordy, znany bardziej jako
Rockwell w karierze wydał tylko trzy płyty. Świat zna go właściwie tylko z jego debiutanckiego i pierwszego singla -
Somebody`s Watching Me. Na ile w tym jest zasługi nieodżałowanego Michaela Jacksona, który w piosence śpiewa refreny, możemy się domyślać
Tak czy siak, mało który debiutant miał zaszczyt śpiewać wraz z Jacko. W nagraniu utworu uczestniczył też brat Jacksona - Jermaine Jackson, będący prywatnie szwagrem
Rockwella?. Tekst piosenki mówi o paranoicznym lęku przed obserwującymi i podglądającymi artystę ludźmi. Utwór był numerem dwa na liście Billboardu i przyczynił się do dalszej populacji ?czarnej? muzyki w słynnej wytwórni
Motown. W serialu w wersji karaoke wykonywał ten utwór Tubbs, podczas samotnej, mocno zakrapianej imprezy w nocnym klubie ze striptizerkami. Dziś piosenka jest często coverowana, ale w pierwszej wersji pojawia się w mediach obecnie tylko i wyłącznie z racji solowych partii Jacksona. Kiedyś wielki klasyk.
http://www.youtube.com/watch?v=aD21JDMp86c
20. Simply Red - Holding Back The Years (1985 rok)Rudowłosy Mick Hucknall napisał pierwszy tekst tej piosenki w wieku 17 lat. Kilka lat później
Simply Red wydali swój debiutancki album
Picture Book, umieszczając tą piosenkę na track-liście.
Holding Back The Years to drugi singiel zespołu. Piosenka osiągnęła największy komercyjny sukces ze wszystkich wydanych singli kapeli Hucknalla. Choć szczyt popularności bandu z Manchesteru przypadł na początek lat 90. (płyta
Stars z hitami
Something Got Me Started i
Stars) to już wcześniej, w drugiej połowie lat 80. osiągnęli spory sukces. Przyczyniła się do tego w dużej mierze opisywana tutaj piosenka. Utwór zajął pierwsze miejsce na liście Billboardu w 1986 roku. Piękna, soulowa ballada, zaśpiewana niepowtarzalnym i charakterystycznym do dziś głosem. Polecam.
http://www.youtube.com/watch?v=yG07WSu7Q9w
21. Tanita Tikaram - Twist In My Sobriety (1988 rok)
Elektryzująca uroda i niesamowicie seksowny, określany przez wielu jako ?hipnotyzujący? głos, sprawiły, że Tanita Tikaram w chwili wydania swojej debiutanckiej płyty Ancient Heart w 1988 roku z miejsca podbiła serca słuchaczy i dziennikarzy. Miała wówczas tylko 19 (!) lat. Urodziła się w Niemczech, jako pierwsza córka Malezyjki i Hindusa. Utwór Twist In My Sobriety to jej najpopularniejsza piosenka. Do utworu nakręcono czarno-biały, wysmakowany teledysk w biednej wiejskiej wiosce w Boliwii. Obecnie to klasyka brytyjskiego pop-folku i jedna z najciekawszych piosenek końca ówczesnej dekady. Głos rzeczywiście hipnotyzujący
http://www.youtube.com/watch?v=wXSTe9YMCKo
22. The Hooters - Satellite (1987 rok)Ten amerykański zespół rockowy z Filadelfii znany jest na świecie z takich słynnych utworów jak:
Johnny B., 500 Miles, All You Zombies i
And We Danced. Listę ich międzynarodowych hitów zamyka
Satellite. Song pochodził z ich trzeciej studyjnej płyty -
One Way Home. To właśnie na niej, poza
Satellite znajdziemy ich najsłynniejszy przebój -
Johnny B. Płyta znalazła się w pierwszej trzydziestce najlepiej sprzedających się płyt w USA w 1987 roku. Eric Bazillian (wokalista), Rob Hyman (klawiszowiec), John Lilley (gitarzysta) i David Uosikkinen (perkusista) występują na scenie razem do dziś. Dwa lata temu wydali swoją ostatnią, jak na razie, studyjną płytę. Zespół nigdy nie miał szczęścia do marketingu i oszałamiających sukcesów, na szczęście jest to jeden z wielu przykładów, że wspaniałe piosenki mniej znanych twórców często broniły się same
Tak jak te wyżej wymienione. Warto znać.
http://www.youtube.com/watch?v=1lwYK8EHd_M
23. The Pointer Sisters - I`m So Excited (1982 rok)Piosenka-ikona zmierzchu epoki disco w muzyce rozrywkowej. Ten utwór znają chyba wszyscy. Wielokrotnie pojawiał się w filmach na przestrzeni lat. Zespół (nazwany po prostu od nazwiska wokalistek) założony został już w 1969 roku przez cztery czarnoskóre siostry Pointer z miasta Oakland w USA. Po kilku latach jedna z sióstr postanowiła odejść z zespołu. W 1982 roku pozostała trójka rodzeństwa - Anita, Ruth i June, wydały płytę
So Excited, na której właśnie znalazł się ich największy hit. Mieszanina soulu, R&B i dance-popu do dziś jest stałym bywalcem wszelkich dyskotek i list przebojów. Mimo, iż po latach utwór może trochę trącić myszką, to nie można odmówić mu niesamowitej energii i pozytywnego ładunku emocji. To wszystko ma do dziś i zawsze warto posłuchać tego utworu po raz n-ty.
http://www.youtube.com/watch?v=RKlpO9LnTHk
24. Tina Turner - What`s Love Got To Do With It (1984 rok)Najsłynniejsza damska fryzura lat 80. prawdopodobnie należała (obok naszej Izy Trojanowskiej ;-) ) właśnie do Tiny Turner. Jednak wówczas już Turner była znana nie tylko ze swojego scenicznego image. Ta amerykańska wokalista soulowa i rockowa, obdarzona charakterystycznym, chropowatym i mocnym głosem oraz sceniczną charyzmą i energią zachwyca do dziś. W latach 80. była jednym z artystów, którzy zdefiniowali główny nurt ówczesnego rocka. Piosenka
What`s Love Got To Do With It to największy komercyjny sukces singlowy w karierze Tiny. Artystka otrzymała za niego aż trzy nagrody Grammy (w kategoriach: ?nagranie roku?, ?najlepsza piosenka roku? i ?najlepszy żeński utwór roku?) oraz nagrodę MTV za najlepszy żeński teledysk roku. Utwór królował na większości list przebojów na świecie, łącznie z 1 miejscem na liście Billboard. Magazyn
Rolling Stone umieścił tą piosenkę na swojej liście 500 najlepszych piosenek w historii światowej muzyki. Klasyka!
http://www.youtube.com/watch?v=0eu3WIXuzmo
25. U2 - Pride (In The Name Of Love) (1984 rok)Traktujący m.in. o zabójstwie Martina Luthera King`a tekst do pierwszego wielkiego przeboju w dyskografii zespołu
U2 skomponował Bono. Piosenka
Pride (In The Name Of Love) znalazła się na albumie
The Unforgettable Fire z 1984 roku. Był to też pierwszy studyjny krążek, który wyprodukował dla zespołu
U2 Brian Eno. W chórkach usłyszeć możemy wokal Chrissie Hynde z zespołu
The Pretenders. Do dziś utwór ten jest drugim najchętniej granym przez
U2 utworem na koncertach. To niepodważalna klasyka rocka jednego z najpopularniejszych i najbardziej dochodowych zespołów w historii muzyki i jeden z wielu muzyczno-politycznych manifestów w karierze Irlandczyków z Dublinu. Według magazynu
Rolling Stone jedna z 500 najlepszych piosenek w historii światowej muzyki. Czyż wypada się z tym nie zgodzić?
http://www.youtube.com/watch?v=5rmGGlznSz8Zainteresowani zapoznać się mogą również z kompletną (!) listą wszystkich utworów muzycznych i piosenek, jakie zamieszczono we wszystkich odcinkach
Miami Vice:
http://www.miami-vice.org/forum/forum_posts.asp?TID=191Serial, jak i mój tekst, nie wyczerpują oczywiście pod względem muzycznym tego tematu. Lata 80. to największy i najbardziej płodny okres w historii muzyki rozrywkowej. Idące w tysiące legendarne przeboje, setki wykonawców
Dziś, mimo upływu przeszło 25 lat, widać powrót ?mody? na lata 80. Stacje radiowe zalewają nas różnego typu nowymi (czasem żenującymi) coverami słynnych hitów tamtej dekady. W modzie znów zaczyna się trend na powrót do jaskrawszych kolorów czy dużych okularów przeciwsłonecznych. Zespoły, które rozpadły się w latach 80., dziś ogłaszają reaktywację składów i powrót do grania
Legendarne utwory tamtej dekady stale pojawiają się we współczesnych reklamach. Czy lata 80. pomału zaczynają wracać?
SŁOWO OD AUTORA:O artykule tego typu myślałem od dawna, a zbliżające się nieuchronnie 25-lecie
Policjantów z Miami wreszcie zmobilizowało mnie do rozpoczęcia nad nim pracy. Była to idealna okazja, by pokazać jak wiele zawdzięczamy dziś
Miami Vice. W 2006 roku w kinach mogliśmy oglądać ?odświeżoną? wersję serialu. W pełnometrażowym filmie w reżyserii Michaela Manna zagrał Jamie Foxx i Colin Farrell. Jednak z oczywistych względów, postanowiłem całkowicie pominąć tą niechlubną produkcję w moim artykule. Jaka ona była, wszyscy niestety wiemy. Był to kolejny w historii przykład na to, że próba odświeżania legendy nie zawsze ma sens...
Przez te wszystkie lata serial
Miami Vice zapewnił mi, jego rówieśnikowi, wiele niesamowitych oraz niezapomnianych wrażeń. Niezmiernie cieszę się, że niespełna rok temu jedno z polskich wydawnictw po raz pierwszy postanowiło (wreszcie!) rozpocząć wydawanie
Policjantów z Miami w naszym kraju premierowo na DVD. Dzięki temu wielu z nas może przypomnieć sobie lata młodości. Mam też nadzieję, że sam artykuł niejednej osobie przypomni nie tylko te niezapomniane lata, ale też te niezapomniane przeboje i muzykę. Zapraszam jednocześnie do zapoznania się z moją
recenzją muzyki ilustracyjnej z serialu
Miami Vice autorstwa Jana Hammera, którą opublikowałem równolegle z tym artykułem.
Przy opracowaniu tekstu wydatnie korzystałem z artykułu Małgorzaty Sadowskiej i Bartłomieja Chacińskiego -
Miami Vice: Gliniarze z lepszej gliny (
Przekrój - nr. 34/2006), za co bardzo autorom dziękuję. Wiele informacji zaczerpnąłem też z anglojęzycznej Wikipedii. Wszystkie wykorzystane zdjęcia, okładki singli i płyt oraz linki, są własnością NBC oraz wytwórni muzycznych i serwisu
YouTube.com. Zostały przeze mnie użyte w tym artykule jedynie w celach informacyjnych.
Podziekowania kieruję dla użytkowników i członków największego na świecie fan-klubu tego serialu:
Miami-Vice.orgTekst:
Adam KrysińskiBanner:
Krzysztof Ruszkowski