"Wielcy kompozytorzy filmowi" - nowa kolekcja Agory08 Listopad 2009, 15:08 18 listopada zadebiutuje najnowsza muzyczna kolekcja Agory - " Wielcy kompozytorzy filmowi". Złoży się na nią 20 albumów poświęconych polskim i zagranicznym twórcom muzyki filmowej.
Na krążkach znajdą się utwory z oryginalnych ścieżek dźwiękowych, a także nowe autorskie aranżacje i utwory odtworzone i opracowane "przez wybitnych muzyków za zgodą spadkobierców
artystów".
Książki, do których dołączone będą płyty, zawierać będą biografie artystów, fragmenty rozmów,
wspomnień, anegdot, recenzji oraz fotografie, kalendaria i szczegółowe
wykazy otrzymanych nagród.
20-tomową kolekcję zapoczątkuje tom dedykowany Wojciechowi Kilarowi. Cena pierwszego egzemplarza wyniesie 9,99 zł, natomiast następne będzie można nabyć co środę w cenie 24,99 zł.
Kolekcję utworzą następujące tomy:
1. Wojciech Kilar
2. Ennio Morricone
3. Waldemar Kazanecki
4. Hans Zimmer
5. Krzesimir Dębski
6. Charlie Chaplin
7. Henryk Kuźniak
8. Max Steiner
9. Zygmunt Konieczny
10. Alan Silvestri
11. Andrzej Kurylewicz
12. Jerry Goldsmith
13. Michał Lorenc
14. John Barry
15. Jerzy Matuszkiewicz
16. Nino Rota
17. Jan A.P. Kaczmarek
18. John Williams
19. Krzysztof Komeda Trzciński
20. Maurice Jarre
[ródło: na podstawie informacji z portalu Stopklatka.pl]
| Neimoidian: | Martwię się trochę o merytoryczny poziom książeczek, ale ogólnie samo wydawnictwo zapowiada się bardzo interesująco. Przede wszystkim posłuży popularyzacji muzyki filmowej! Całości pewnie nie kupię, gdyż mam już w kolekcji wiele podobnych składanek, ale w niektóre z tomów, przede wszystkim w te poświęcone polskim twórcom na K. (Kazaniecki, Kurylewicz, Konieczny, Komeda, Kaczmarek), na pewno zainwestuję. | | | tomash: | Gdzie jest James Newton Howard??? Albo Elfman??? Ja rozumiem że duży nacisk położono na rodzimych kompozytorów ale... | | | Neimoidian: | No wiadomo, że paru nazwisk brakuje - ale nie da się tego przeskoczyć przy ograniczonej pojemności kolekcji. Z "Zagranicznych" na pewno Howard i Elfman się proszą, ale nie tylko oni. Nie ma ani Herrmanna, ani Vangelsia, ani Bernsteina, ani Broughtona, ani Hornera, ani Newmana(ów)... Z Polaków "zapomniano" na przykład o Preisnerze. Niemniej jeśli zgromadzony materiał będzie ciekawy a "nowe aranżacje" nie zepsują nic, to i tak może być fajnie. | | | Mefisto: | Kolekja, jak często, nieco z dupy - jest taki Chaplin (z którego z całym szacunkiem ale kompozytor, szczególnie wielki, był żaden), a nie ma naprawdę ważnych nazwisk. Cieszę się, że sporo zamierzają poświęcić kompozytorom polskim, bo wbrew pozorom mało o nich wiadomo, poza paroma większymi nazwiskami, jak Kilar właśnie (i te tomy zapewne nabędę). Ale poza tym wietrzę lipę. | | | Damian Sołtysik: | Jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim dogodził ;) Mnie w tym zestawie razi obecność Alana Silvestri. Zamiast niego widziałbym tu Georgesa Delerue, który spośród wielkich europejskich kompozytorów jest w naszym kraju chyba najmniej znany. Prysła okazja by z jego twórczością zapoznać tysiące czytelników Wyborczej...
Z kolekcją na pewno się zapoznam. Bardzo jestem ciekaw nowych aranżacji a także jakie utwory wybrano na każdą z płyt. | | | Adam Krysiński: | Za pół roku czy rok całość będzie się za grosze walać na Allegro ;-) Mnie interesuje nie zawartość płyt, a książek - wywiady, wypowiedzi i zdjęcia. Trzeba przyznać, że Wybiórcza taką kolekcją zaskoczyła raczej pozytywnie, ale sukcesów sprzedażowych mieć na tym raczej nie będzie - to nie dyskografia Quuena. Dobrze, że coś rusza, i czy z Chaplinem, czy bez niego, należą się pochwały za sam pomysł. | | | michk: | WOW! Mam pare takich płyt zeszytow jesli chodzi o instrumenty w jazzie -wydania napawde solidnie wykonane, papier, zawartosc mertytoryczna, zdjecia etc. Nie myslałem że tego typu muzyka (filmowa) doczeka sie w polsce takiego wydawnictwa . Heh | | | miecznik: | Czy na tych płytach znajdą się rarytasy, których nie ma na innych wydawnictwach (tzw. "eksluzywy tylko u nas")? Kazaniecki i Konieczny są bardzo trudno dostępni, więc na pewno będzie warto ich nabyć. Jeśli chodzi o Koniecznego, to sam kiedyś wyznał, że jego muzykę filmową prezentuje się tylko z obrazem. Ostatnią płytę soundtrackową jaką wydał, to był "Prymas". Być może na tej składance powtórzy się "Prymas" i "Jańcio Wodnik", to co już wcześniej wydano. Chyba, że nas zaskoczą i polecą dalej Kolskim - "Pornografia", "Jaśminum", "Hisotria kina w Popielawach" (będę wtedy w szoku).
A co do braku niektórych nazwisk, to pewnie byli ograniczeni również prawami autorskimi. Mi brakuje tu przedstawicieli z Azji (z tej kolekcji dowiemy się, że muzyka filmowa to tylko Hollywood i Polska). | | | Adam Krysiński: | Score z Pornografii był wydany normalnie (jako druga płyta) w wydaniu filmu na dvd. Co prawda tylko 17 min muzy, no ale to complete score :) I to prawda że Konieczny nie życzy sobie wydań płytowych, jak napisałeś. 5 listopada w Słowackim w Krakowie można było sobie zamienić z nim parę słów (jak i z kilkoma wybitnymi aktorami) na otwartym spotkaniu. | | | scoreman: | Sam pomysł świetny, godny pochwały i - oby jak najszybciej - naśladownictwa. Gorzej z doborem nazwisk - ten, który nam zaserwują, budzi mieszane uczucia. W sumie jestem zainteresowany połową płyt. Na pewno chętniej widziałbym serie 20 kompozytorów zagranicznych, a potem taką samą z polskimi. Tu już spokojnie można by wytypować takie zestawienia, w których nie zabrakłoby ważnych nazwisk. Swoją drogą, nie wiem, czy klucz z nazwiskami jest najszczęśliwszy. Może lepiej było pójść gatunkami? Ciekawe, jakie to będą wykonania, ile materiału nagrano zupełnie od nowa, a ile pościągano z różnych wcześniejszych składanek. Oby to nie były same odgrzewane kawałki. Generalnie u mnie spora ciekawość wymieszana z lekkimi obawami, co z tego wyjdzie. | | | Neimoidian: | Sądzę, że większość materiału, przede wszystkim na płytach kompozytorów zagranicznych, będzie "wzięta" z innych podobnych wydawnictw. Nie ma w sumie w tym nic złego - większość składanek w taki sposób się robi. Wiadomo, że jak ktoś ma już coś podobnego albo kolekcję płyt danego autora, to dla niego takie coś nie będzie wiele warte. Ja sam raczej podaruję sobie płyty zagranicznych bo nie wierzę w jakiś szczególnie niekonwencjonalny dobór materiału na tych krążkach - ta konwencja w końcu wymaga obecności samych szlagierów, których większość już mam. Co do wyboru nazwisk, to uważam go za dosyć sensowny, biorąc pod uwagę, że taka kolekcja kierowana jest jednak do szerokiej grupy odbiorców, czyli osób mniej osłuchanych niż większość z nas, a i ograniczona ilość miejsca nie pozwala na więcej. Jedynie ten Chaplin mi nie pasuje, choć (jego) muzyka z jego filmów nie była w sumie taka najgorsza. Na wydania Polaków czekam za to z dużą niecierpliwością. | | | Neimoidian: | Agora zaprezentowała okładkę I tomu http://www.agora.pl/aliasy/mod/zoomn.jsp?xx=7236893 Wygląda całkiem atrakcyjnie. | | | miecznik: | Nadal jestem ciekawy. co znjadzie się na płycie Koniecznego. Będę bardzo zaskoczony, je żeli pojawi się coś więcej mż "Prymas" i "Ja ńcio Wodnik". Jak jescze pojawi się "Ucieczka z kina Wolno sc", "Lawa-Dziady", "Krajobraz po bitwie" czy "Golem" będę poprostu "Szczęśliwy człowiek". | | | filmowa: | Ech, nie dogodzisz :) Dlaczego nie ma tego? A dlaczego tamtego nie ma? A dlaczego taki utwór jest,a tego nie ma? A kupilibyście kolekcję 50-tomową, tak, aby było w niej wszystko? :)
Poza tym - rynek fonograficzny to nie portal z darmowymi mp3, za prawa autorskie się PŁACI i trzeba je ZDOBYĆ, bierzcie pod uwagę, że to może nie być proste.
AJ tam się sie ciesze, ze w ogóel sie coś ruszyło w tym temacie. Wyborcza raczej lipy nie zrobi, czekam na Kilara. | | | Adam Krysiński: | Kilar zakupiony. Powiem tak - interesowała mnie książeczka, zdjęcia i tekst. I tutaj jestem zadowolony - ciekawie napisane. Wydanie jest w formie digipaka cd - nie żadna ksiązka A4 ;-). Lista nagród fajna rzecz, cytaty kompozytora i fragmenty wspomnień również. Co do płyty - jesli ktoś ma cd "Andrzej Wajda - Moje Filmy" (na allegro często za grosze) to ma już 3/4. Reszta jest na cd "Wojciech Kilar - Film Music" wydanej w seri wydawniczej polskich kompozytorów przez Olympię w połowie lat 90. Także dla mnie nie ma na płycie nic ;-) ALE jeśli ktoś nie ma wyżej wspomnianych składanek, to zawartość kolekcji na cd w tym tomie jest całkiem ciekawie dobrana i praktycznie powinien to być dla osób nieposiadających wczesniejszych składanek must-have. Licencjodawcą jest PolMusic i Polskie Nagrania, także spodziewam się że tomy Kazaneckiego czy Kurylewicza też będą miały wzięte 99% traków z wydań Olympii i Moich Filmów Pomatonu - ci kompozytorzy byli w tych seriach również. Czas pokaże. Po pierwszym tomie jestem na tak ;-) | | | Pawlinda: | Jako posiadacz płyty Kilar The Best (wyd. Universal) jestem pozytywnie zaskoczony zawartością płyty z GW. Cieszy obecność muzyki z filmów Kutza i Zanussiego. Zaskoczeniem może być umieszczenie utworu z filmu "Śmierć i dziewczyna". Szkoda natomiast, że zabrakło miejsca na coś z "Portretu damy", ale w sumie mamy 70 minut bardzo różnorodnej jesli chodzi o filmy muzyki do nich skomponowanych. Szata graficzna też jest ładna, a do zawartości merytorycznej nie można się "przyczepić".
Teraz czekamy na tom 2. Ale z Morriconem będzie jeszcze mniejsze zaskoczenie jesli chodzi o dobór utworów; tak przynajmniej myślę. Na rynku mamy dostępnych co najmniej 5 składanek Maestro The Best of... więc spodziewam się samych "powtórek". No i cena będzie znacznie wyższa. | | | michk: | O to niezle... ja tam glownie czekam na Kazanackiego i Kurylewicza, bo te CD wydane przez Olimpie trudno dostac w rozsadnej cenie. | |
|
