Aby otrzymywać świeże informacje o muzyce filmowej, podaj swój adres e-mail:
Universal Pictures ma nową czołówkę
03 Marzec 2012, 12:22
Słynne studio filmowe Universal Pictures postanowiło odświeżyć swoją rozpoznawalną na całym świecie czołówkę. Koncepcja kuli ziemskiej na tle gwiazd z okrążającym ją napisem Universal pozostała ta sama. Unowocześniono wykonanie - grafikę i animację, dzięki czemu obraz jest efektowniejszy i lepiej pasuje do współczesnych produkcji filmowych. Odświeżono również muzykę. Fanfarowy temat skomponowany w 1997 roku przez Jerry'ego Goldsmitha na nowo zaaranżował Brian Tyler (Niezniszczalni, Inwazja: Bitwa o Los Angeles). Najbardziej zauważalną twórczą zmianą w stosunku do oryginału jest pochód w linii basowej (puzony, kontrabasy) na drugim wejściu charakterystycznego fanfarowego motywu. Tyler wprowadził też ruchliwy akompaniament skrzypiec, delikatny chór oraz bogatą perkusję na kadencji utworu. Przekonajcie się sami, jak wygląda i brzmi nowa czołówka. Prezentujemy też materiał z sesji nagraniowej oraz przypominamy starsze czołówki wytwórni.
Nowa czołówka Universal Pictures. W kinach ujrzymy ją już 9. marca, kiedy premierę będzie miała animacja tego studia - Lorax.
Materiał z sesji nagraniowej muzyki Briana Tylera:
Poprzednia czołówka Universal Pictures z muzyką Jerry'ego Goldsmitha:
Czołówka z 1990 roku, do której muzykę napisał James Horner. Dzieło powstało na 75-lecie wytwórni.
Jak Wam się podoba nowa czołówka? Czy do którejś ze starszych czujecie szczególny sentyment? Która wytwórnia ma, według Was, najlepszą czołówkę pod względem muzycznym? Zachęcamy do wypowiedzi w komentarzach na stronie bądź na Facebooku.
Największy sentyment mam do czołówki z 1990 roku z muzyką Hornera i szkoda właśnie że już z niej zrezygnowano. Nowe logo bardzo ładne.
Arti:
Czym Tylera od Goldsmitha się różni, bo nic słyszę nic?
ciapar:
Masz jak wół napisane czym.
Gość:
Też mi aranż, "2 nuty" zmienić w basie i jakieś kiczowate chórki dodać których prawie nie słychać heh .. Nic do Tylera nie mam ale do pięt Goldsmithowi nie dorasta .
Największy sentyment mam właśnie do Loga Goldsmitha .. Osobiście uważam natomiast że nie powinni go zmieniać tylko na nowo ewentualnie nagrać oryginał .
Chórki są dlatego lekko słyszalne bo takie mają być. Ładne ale wydaje mi się czy napis ma lekki przechył w lewo?
raffalsku:
nowe logo rzeczywiście ładne, ale te pseudo re-aranże Tylera już są lekko żałosne ... wersja temat Goldsmitha był najlepszy.
adam:
Jakie pseudo re-aranże? Przearanżował temat, zrobił to porządnie. Ale to Tyler, więc musicie ponarzekać, inteligentni i wykształceni fani muzyki filmowej.
Nowa wersja jest świetna. I to zarówno video jak i audio. Chórki będą dobrze słyszalne, ale w kinie w DTS/5.1, a nie w marnej jakości klipie na YT (w dokumencie Making Of już je lepiej słychać). Nowa wersja jest chwalona też szeroko na zagranicznych forach, i to nawet przez osoby nie przepadające za dokonaniami Tylera.
Olek Dębicz:
Krytyka tej czołówki jest dla mnie niezrozumiała. Tyler miał odświeżyć temat Goldsmitha i zrobił to najprościej jak można, ale profesjonalnie. W tym wypadku rozwiązania proste były najlepsze. Oczywiście lekka zmiana harmonii (poprzez pochód w basie) może się podobać lub nie - wszak teraz jest przez to pompatyczniej - ale zabieg ten nie psuje ogólnego dobrego wrażenia. Ja akurat cieszę się jak dziecko ;)
Ja bym tylko zrezygnował z tego chórku, a tak poza tym to solidna robota - nie mogę się doczekać, aż usłyszę w kinie.
michal:
Bardzo dobra aranżacja, tylko malkontentom jak zwykle nie pasuje. W sumie więcej się przy tym nie dało zrobić, jakby posunął się krok dalej to dopiero byłoby narzekanie, że zabił logo, tradycje itd.
Tyler nigdy nie będzie drugim Goldsmithem. Całe szczęście, że zostawiono ten temat, bo uważam, że ma klasyczną siłę i ten niedościgionoy przez nikogo pierwiastek telantu Goldsmitha. Aranżacja średnia, a te puzony wręcz denne.
Witam! Dołożę swoje trzy grosze...Moim zdaniem wystarczyło nagrać jeszcze raz czołówkę lub napisać nową...Po co poprawiać Goldsmitha? Jego wersja brzmi przede wszystkim naturalnie (stare dobre czasy pod względem nagrywania minęły...heh), w nowej wersji orkiestra brzmi nienaturalnie - do pochodu basowego został dodany jakiś "wspomagacz" elektroniczny. Sama idea pochodów jest nietrafiona...pomysł Tylera w ogóle nie łączy się (pod względem harmonicznym) z częścią tutti Goldsmitha. Brzmienie smyczków również się zmieniło na niekorzyść - lepsze było delikatne tremolo tworzące "mgłę" niż motoryczne figuracje "wybijające" najwyższy dźwięk;] Pomysł z chórem jest trafiony...dodaje muzyce blasku. Niestety z perkusją przesadził - za dużo werbli i niepotrzebnie rytm marszowy na końcu....To tylko moja subiektywna opinia....
muaddib_dw:
To jest nadal Jerry Goldsmith + zbędne dodatki. Widać Tyler nie potrafi nic sam dobrego napisać :))). Tak tak wiem zaraz będzie , że mu tak kazano:)))
Raffalsky:
no, nareszcie jakieś głosy rozsądku
Gość:
A już myślałem że moja opinia jest odosobniona :) uff są jeszcze trzeźwo myślący ludzie .. Jak już mówiłem wyżej ja do Tylera nic nie mam a i do bycia malkontentem mi wiele brakuje (odpowiadając na zaczepkę pewnych osób) .. Po prostu dla mnie jest to denne i niszczy poprzednią oryginalność patos ale za razem tą niepodrabialną "Godsmithowską" lekkość ..
Z pewnością jest bardziej uroczyste i trochę nowocześniejsze, bardziej pasuje do nowego logo(które swoją drogą bardzo mi się podoba). A jeśli chodzi o ulubioną czołówką(muzycznie), to chyba 20th Century Fox.
mike07:
Z pewnością jest bardziej uroczyste i trochę nowocześniejsze, bardziej pasuje do nowego logo(które swoją drogą bardzo mi się podoba). A jeśli chodzi o ulubioną czołówką(muzycznie), to chyba 20th Century Fox.