Duże znaczenie ma tutaj inteligentne wydanie wersji FYC 2CD - ułożenie kompletnego scoru idealnie zgodnie z filmem zmienia diametralnie odbiór płyty i z pewnością wpłynie to na odsłuch tych z AMPASu, którzy w ogóle pokusili się o odsłuch krążków, a nie pozostali tylko przy muzyce w filmie. Oczywiście, że sercem jestem za Newmanem, bo to jego najlepszy score w karierze, ale rozum mówi, że Oscara dostanie jednak Danna lub Williams - obu za score, który najlepszym w ich karierze nie jest. |