Talking Piano z Johnem Ottmanem
12 Sierpień 2014, 12:53
Potrafi tworzyć poruszające tematy muzyczne o charakterze kameralnym, lirycznym, ale równie dobrze czuje się w świecie muzyki monumentalnej, opartej na pełnym składzie orkiestry. John Ottman, autor ścieżki dźwiękowej do takich filmów, jak "Podejrzani", "Superman: Powrót" czy "X-Men: Przeszłość, która nadejdzie", spotkał się z publicznością w ramach cyklu Talking Piano. Rozmowę poprowadził brytyjski dziennikarz muzyczny i gość festiwalu Transatlantyk, Tim Burden.
Na początku spotkania zaprezentowany został krótki materiał zmontowany z fragmentów filmów, do których John Ottman napisał muzykę. I tak na ekranie pojawiły się sceny m.in. z "Telemaniaka", "Walkirii" czy z animacji "Astroboy". Tim Burden rozpoczął rozmowę od pytania na temat początków artystycznej drogi kompozytora i nawiązał do innych profesji, które wykonuje bohater spotkania. Ottman bardzo dobrze czuje się nie tylko jako autor muzyki, ale też świetnie radzi sobie jako montażysta i reżyser. Niekiedy pełni te funkcje równolegle, co wymaga oczywiście ogromnego skupienia i wysiłku. Patrząc jednak na efekty, można śmiało stwierdzić, że łączenie różnych dziedzin przy produkcji filmu może okazać się dobrym rozwiązaniem. "Podejrzani", "X-Men 2", "Superman: Powrót", "Walkiria" czy najnowsza część historii o mutantach to filmy, które Ottman zilustrował muzycznie i zmontował.
Formuła spotkań Talking Piano zakłada, że gość wieczoru wykonuje fragmenty swoich kompozycji na fortepianie i opowiada o ich powstaniu. John Ottman niestety nie zagrał ani jednego utworu, lecz zaprezentował gotowe nagrania wybranych motywów, by potem omówić ich charakter i przedstawić ostateczną wersję - wraz z obrazem - na ekranie. I tak publiczność mogła obserwować, jak z motywu, istniejącego na początku wyłącznie jako prosta linia melodyczna wykonywana na fortepianie, powstaje wielowarstwowy, przestrzenny utwór muzyczny, oparty na pełnym składzie orkiestry, nadający obrazowi głębię i wyrazistość.
Podczas spotkania pojawiły się fragmenty kompozycji do takich filmów, jak "Kiss, kiss, bang, bang" (była to muzyka do czołówki filmu), "Astroboy" (jak stwierdził Ottman, każdy kompozytor marzy o tym, by napisać kiedyś ścieżkę dźwiękową do animacji, dlatego praca przy tej produkcji sprawiała mu ogromną radość) czy "Incognito" (był to pięciominutowy utwór, który wybrzmiewa w scenie całkowicie pozbawionej dialogów, co dało kompozytorowi możliwość rozwinięcia tematu).
Więcej czasu kompozytor poświęcił na prezentację muzyki do filmu "Superman: Powrót". Na podstawie kilku scen John Ottman pokazał, jak jeden temat muzyczny funkcjonuje w kontekście różnych sytuacji i jak zmiana tego kontekstu wpływa na charakter tego samego motywu. Można było również usłyszeć, jak znany temat Johna Williamsa z produkcji "Superman" Richarda Donnera z roku 1978 został zaadaptowany przez Ottmana i wykorzystany w najnowszej wersji przygód superbohatera.
Na koniec spotkania pojawiły się pytania publiczności. Jedno z nich dotyczyło źródeł inspiracji, z jakich czerpie kompozytor. John Ottman przyznał, że szczególne znaczenie dla jego twórczości ma muzyka Johna Williamsa i Jerry'ego Goldsmitha oraz muzyka do klasycznej wersji... "Star Treka".
Spotkanie z cyklu Talking Piano z Johnem Ottmanem pozwoliło odbiorcom muzyki filmowej poznać kulisy powstawania znanych i lubianych tematów muzycznych. Rozmowa prowadzona przez Tima Burdena była dynamiczna i niekiedy zabawna, ale przede wszystkim prowadzona w taki sposób, aby jak najpełniej zaprezentować charakter pracy kompozytora i podkreślić wyjątkowe walory twórczości gościa wieczoru. Szczególny klimat spotkania zubożony został nieco przez brak wykonań utworów na żywo, mimo że formuła Talking Piano właśnie takie elementy zakłada. Miejmy jednak nadzieję, że taka okazja pojawi się jeszcze nie raz i że uczestnicy festiwalu Transatlantyk będą mogli spotkać się z Johnem Ottmanem podczas następnych edycji.
Relacja i zdjęcia: Anna Józefiak