Wywiad z Mike`iem Matessino
01 Styczeń 2004, 13:18Wywiad z Mike`iem Matessino - Odpowiedzialnym za rekonstrukcję muzyki, montaż, gromadzenie materiału, i tekst "książeczki" do specjalnego, dwupłytowego wydania Home Alone 2: lost In New York ? The Deluxe Edition.
KEVIN McCALLISTER: Byłeś zaangażowany w kilku poprzednich, bardzo udanych "specjalnych edycjach" soundtrack`ów Williams`a. Powiedz, jak się czujesz wiedząc, że miałeś tak wielki wkład w społeczność współczesnej muzyki filmowej?
MIKE MATESSINO: Nie mogę sobie przypomnieć czasu, w którym nie miałbym wokół siebie muzyki John`a Williams`a, więc kiedy pod koniec lat 70` zaczął on pisać dłuższe sountrack`i, zacząłem się nagle obawiać, o tą całą muzykę, która nie była zawarta na oficjalnych wydaniach. Większość z tych filmów stała się moimi ulubionymi obrazami, które zresztą stały się jednymi z największych hitów w historii; cały czas jestem wstrząśnięty tym, że docenienie tej muzyki przez wiele osób, rozwinęło się do tego stopnia, że wydania specjalne tych score`ów stały się teraz rzeczywistością. Możliwość pracy nad najbardziej "pożądanymi" wznowieniami, i możliwość patrzenia, jakim wielkim sukcesem się stają, jest dla mnie niezwykle satysfakcjonująca, ale w bardzo "pokorny" sposób, ponieważ to naprawdę rzadka okazja, aby "dać" coś jeszcze, filmom i muzyce, które wiele lat temu przyniosły mi tyle radości i inspiracji.
K.C.: Jak zrodził się pomysł na wznowienie muzyki z Home Alone 2?
M.M.: Jedną z pierwszych osób, które zaczęły dążyć do tego celu, był Nick Redman, który poszukiwał niezrealizowanych ścieżek dźwiękowych w piwnicach wytwórni FOX`a, postanowił on także zrekonstruować znalezione materiały, ponieważ w przeciwnym razie mogłyby one po prostu zniknąć. Podczas gdy Home Alone jest dość świeżym soundtrackiem, realizacja jego specjalnej, limitowanej edycji stała się możliwa dzięki układowi pomiędzy FOX`em a VARESE SARABANDE. Mogliśmy ukształtować ten album w zupełnie inny od oryginału sposób, dodając do niego wiele niezrealizowanej muzyki o podwyższonej jakości dźwięku, a 10ta rocznica i okres świąteczny wydały się idealnym momentem do wydania tego świetnego soundtrack`u.
K.C.: Czy znałeś tą muzykę, zanim zapadła decyzja o realizacji edycji specjalnej?
M.M.: Gdy po raz pierwszy (w 1990r) usłyszałem muzykę z Home Alone, szybko stałem się jej wielkim fanem. Mimo że filmowy sequel (wg mnie) nie był tak dobry jak oryginał, muzyka do niego napisana była bardzo wartościowa, więc z nią także dobrze się obeznałem. To właśnie dzięki temu miałem dość duże pojęcie na temat tego sountrack`u, gdy pojawił się ten projekt.
K.C.: Co było największym wyzwaniem podczas montowania całego materiału?
M.M.: Bez wątpienia największym wyzwaniem było odtworzenie poprawnego wykonania każdego fragmentu z poszczególnych ujęć. Najczęstszym źródłem, jakie zdobywamy przy tego rodzaju projektach są główne taśmy sesyjne, które w pewnym sensie zawierają tylko ujęcia, które były wykorzystane w końcowym montażu zgodnym z obrazem. Raz na jakiś czas znajdujemy źródła, które są już zmontowaną, co do ujęcia wersją, ale dla Home Alone 2 mieliśmy cenną kopię tego wszystkiego, co zostało nagrane. Było tam ponad 75 rozdziałów i ok. 5, 6 ujęć przypadające na każdego z nich. To wszystko dało ponad 11 godzin muzyki. W rejestrze soundtrack`u znaleźliśmy wiele bardzo dobrych ujęć stworzonych przez montażystę: Ken`a Wannberg`a, ale gdy zaczęliśmy je porównywać z oryginalnym albumem, stało się jasne, że niektóre z nich były już wykorzystane, więc cała rzecz polegała na tym, aby połączyć oryginalny score i film (dla niezrealizowanych fragmentów) z kolejnymi, różnorodnymi ujęciami z taśmy matki dla uzyskania odpowiedniego efektu.
K.C.: Mówi się, że muzyka z Home Alone 2 nie była przeniesiona na CD z pierwszej generacji taśm sesyjnych, i że taśmy, z których soundtrack był zgrywany ?chodziły? nawet ze złą prędkością. Jak to się mogło zdarzyć i czy zostało to poprawione?
M.M.: Cóż, nie jestem dokładnie pewny, z jakich taśm oryginalny soundtrack był zgrywany, lecz z pewnego punktu widzenia jestem przekonany, że musiał to być transfer analogowy, ponieważ nowy materiał nie synchronizuje się dokładnie z poprzednim wydaniem z 1992r. Jeśli chodzi o różnice w szybkości, to nie są one bardzo słyszalne, nawet dla osoby o doskonałym słuchu: różnica wynosiła 18 setnych sekundy. Cały nowy materiał dokładnie zsynchronizowaliśmy z filmem i doszliśmy do wniosku, że to zwiększenie szybkości taśmy było dziełem przypadku.
K.C.: Krążą plotki, że przed wydaniem tego albumu nastąpiła "aprobata kompozytora". Jaką rolę, jeśli w ogóle, pełnił John Williams?
M.M.: John Williams i Shawn Murphy, którzy nagrywali i mixowali score, dostali zmontowany album, w celu potwierdzenia celności wykonania i kolejności ujęć. Było kilka małoznaczących drobiazgów, o których regulację poprosili, lecz ogólnie cały materiał spotkał się z ich uznaniem.
K.C.: Czy znaleźliście jakieś fragmenty, które nie mogły być zawarte, z jakiegokolwiek powodu, na płycie i czy była jakaś muzyka, która została nagrana, ale nie znalazła się na odnalezionych taśmach?
M.M.: Był jeden fragment dochodzący w filmie z telewizora, oraz kilka tradycyjnych kolęd (granych na fortepianie w holu Hotelu Plaza, oraz na syntezatorze w sklepie zabawkowym), lecz nie zostały one dołączone do reszty materiału, ponieważ były one muzycznie nieinteresujące i nie pasowały do muzyki Williams`a. Poza tym wszystko, co John napisał i nagrał jest zawarte na tym albumie.
K.C.: Który ze wszystkich tematów z Home Alone jest twoim ulubionym?
M.M.: Lubię drugą piosenkę z pierwszego filmu Star Of Bethlehem nawet bardziej niż Somewhere In My Memory, jeszcze bardziej od nich lubię Chistmas Star i Merry Christmas, Merry Christmas z Home Alone 2, ogólnie wszystkie piosenki z Home Alone są wyśmienite. Pochodzę z Nowego Yorku i mam wiele miłych wspomnień związanych ze świętami, więc nie mogę być całkowicie bezstronny. Myślę, że Williams stworzył naprawdę czarujące i wspaniałe tematy do obu tych filmów, chciałbym, aby wszystkie te cztery melodie zostały połączone z pozostałymi tematami w jedną całość. Jeśli miałbym wybrać jeden ulubiony, chyba byłby to Christmas Star.
K.C.: Słyszałem, że Sony Classical ma prawa do soundtrack`u z Home Alone. Czy są jakieś plany, aby wznowić także i tą muzykę?
M.M.: W tej chwili nie ma żadnych planów, o jakich ja bym wiedział. Home Alone został wydany w 1990r przez CBS Special Products, co znaczy że prawa należą do Sony. Jest trochę niezrealizowanej muzyki z tego filmu, korekcja jakości dźwięku także byłaby mile widziana, mam nadzieję, że kiedyś się to stanie.
K.C.: W ostatnich latach wiele muzyki John`a Williams`a zostało zremixowanych do postaci "Special Edition". Nad jakimi soundtrack`ami chciałbyś pracować w przyszłości? Jakie ścieżki dźwiękowe będą następne? Czy są jakieś, co do których jesteś pewny że zostaną zrealizowane?
M.M.: W przekroju wszystkich reedycji, wielką luką wydaje się trylogia Indiana Jones, lecz myślę, że to wznowienie niedługo nastąpi. Miło byłoby usłyszeć także szerszą wersję Hook`a. Myślę też, że muzyka z pierwszego Harry Potter`a jest tak wspaniała i czarująca, że "Special Edition" tego albumu byłoby bardzo pożądane przez wiele osób (także przeze mnie). Mam nadzieję, że zostanie również wznowiona cała prequelowa trylogia Star Wars w formie kompletnych score`ów, lecz jeszcze musimy poczekać do premiery Epizodu 3 w 2005r. Ogólnie jestem nastawiony do tej sprawy bardzo pozytywnie, w ciągu tych 10 lat nauczyłem się jednej ważnej rzeczy: Wszystko zostaje ewentualnie wydane!
Dwupłytowa edycja specjalna "Home Alone 2" zawierająca ponad 100 minut muzyki, została wydana 20 Listopada 2002 roku nakładem Varese Sarabande, w ograniczonej liczbie 3000 kopii. Zakupu można dokonać tylko w oficjalnym sklepie varesesarabande.com (cena 29,95$ + koszty wysyłki 8$)
Tekst przetłumaczył:
Rafał Mrozowski