Soundtracks.pl vs Filmmusic.pl
01 Kwiecień 2007, 02:20Koniec z żałosnymi docinkami i
złośliwościami pomiędzy dwoma polskimi portalami o muzyce
filmowej - Filmmusic.pl i Soundtracks.pl. Wszelkie waśnie, zapewne
drażniące naszych czytelników, postanowiliśmy rozwiązać
po męsku. Ogłaszamy, że w najbliższe wakacje zorganizujemy wielki
mecz futbolowy obu redakcji. Dwa waleczne, sześcioosobowe zespoły
pod wodzą Łukasza Remisia (Soundtracks.pl) i Tomasza Goski
(Filmmusic.pl) zmierzą się ze sobą na jednym z warszawskich boisk.
Mamy nadzieję, że sędziować będzie ktoś z portalu
MuzykaFilmowa.pl. O dokładnym terminie meczu poinformujemy tak
szybko, jak to będzie możliwe. Liczymy na mocny doping naszych
czytelników!
Rafalski: | wg nieoficjalnych informacji, w drużynie s.pl wystąpi znajomy portalu - David Janczyk, napastnik Legii ;) |
|
MaciekG.: | WOW :)) |
|
Ludi: | Słyszałem, że trenerski obowiązek obejmie gościnnie Pan Jacek Gmoch :) |
|
Neimoidian: | Ja tam nie wiem, takie derby zwykle kończą się bitwą pseudokibiców (pseudofanów/pseudoczytelników... whatever) :P Czy Policja będzie legitymować bardziej krewkich forumowiczów? ;) |
|
Koper: | I Janczyk wam nie pomoże. ;) Będzie dwucyfrówka jak nic. :):D |
|
nez: | No to jak Jacek Gmoch się zabierze za treningi, to całą drużynę rozsypie. ;-] |
|
Marek: | Radzę zastanowić się nad mocną obroną po bokach, bo zamierzam tam żądlić:D |
|
Rafalski: | nie byłbym taki pewien panie ... Koprze... ee? ;) oj jutra cała redakcja zaczyna treningi na stadionie przy łazienkowskiej ;) |
|
Thedues: | Musicie mieć niezłe wtyki;) bo ponoć tam murawa jest na gwarancji:) nawet reprezentacja nie mogła ćwiczyć:D |
|
lumpy: | Chyba jakiś dowcip na Prima-Aprilis??? |
|
Olek Dębicz: | TO OCZYWIŚCIE BYŁ ŻART PRIMA APRILISOWY!!! HOHOHO!!!! |
|
Seba007: | Szkoda, szkoda... bo to świetny pomysł! Żarty żartami, ale nie chcecie czegoś podobnego zrobić? Ostatnio się źle działo miedzy niektorymi portalami, wiec...? |
|
Babuch: | Ja tam mogę zagrać. Kupię se korki i lepsze rękawice i możemy grać. A nawet potem pójść na piwo. |
|
Olek Dębicz: | Ja nie umiem grać w nogę...w przeciwieństwie do picia piwa :P :P :P |
|
MaciekG.: | o piwo :)) |
|
Rafalski: | oj, na piwo to oczywiście ;) ja też z piłką mało mam wspólnego oprócz kilku znajomych w Legii heh |
|
Tomasz Goska: | Przecie nie musimy od razu w nogę grać. Możemy rozegrać turniej w ping-ponga lub szachy... co kto woli :d |
|
Pawlinda: | A po co grać w pink-ponga lub w szachy??? To sporty dla mięczaków. Wszelkie konflikty proponuje rozwiazac po męsku, czyli zorganizować mecz bokserski między oboma redakcjami. Będzie "kupe" śmiechu i uciechy, a i po męsku rozwiążecie wszelkie problemy. Poddaje pod rozwagę. |
|
Marcin Z.: | Dobre!!! Rzeczywiście boks to świetny pomysł :) |
|
Rafalski: | yeah, tłum chce igrzysk ;) to moze zrobimy Ustafffkę w lesie i bejsbolami? skoro już tak dramatyczne rozwiązania proponujecie ;) |
|
Koper: | Ja w sumie też żałuję, że do meczu nie dojdzie, bo chętnie bym w takim zagrał. :) I na piwko po meczu, też bym skoczył. :)
Z tymi igrzyskami to nie przesadzajmy. Poza tym chyba nie jest tak źle między portalami (a propos rozwiązywania konfliktów) skoro się potrafiły bez problemów porozumieć w sprawie wspólnego żartu. :)
|
|
Koper: | A co do pojedynków bokserskich, to nie da rady, bo to już Uve Boll opatentował. ;) |
|
Wojciech Zacharski: | Zawsze można zorganizować pojedynek na kompozycje :P |
|
MaciekG.: | albo mistrzostwa w piciu piwa :)) która drużyna pierwsza "odpadnie" przegrywa :))) |
|
Nobel: | Jaka dziecinada... |
|