Brad Pitt? Brzyyyydal ;-) A tak serio score Desplata to ciekawa muzyka i jedna z mocniejszych pozycji tego roku dla mnie. Szkoda tylko, że tna te najlepsze ścieżki dźwiękowe musieliśmy czekać aż na przełom listopada i grudnia. No ale lepsze to niż nic. Desplat, Rambo, 2 Elfmany, nowiutki Zimmer, Bond, Kaspian, Hancock... Same czwórkowe interesujące scory.. Qrcze trudno mi będzie wybrać Złotą Piątkę do naszej nagrody :) Nie wspomnę jeszcze o niesłyszanym na chwilę obecną Eastwoodzie, Walkiri, Oporze, Eagle Eye, i boję się trochę tego, że i tu może mnie coś zaskoczyć (typuje Clinta). Na koniec z zupełnie innej półki świetne polskie dwa scory - Nie Kłam Kochanie i Świadectwo (!)... Nie spodziewałem się takiego roku, jeden z najlepszych w ostatnich latach, cudowne wydania zagraniczne (limity Intrady, Proma, Concorda..), sporo polskich scorów w tym roku też wydano.. Jestem bardzo zadowolony z AD 2008. Mimo wszystko.. Mimo tych batmanowych i iron manowych kałów i innych zapchaj dziur.. |