Służące (The Help)29 Grudzień 2011, 20:26 | |
Kompozytor: Thomas Newman
Rok wydania: 2011 Wydawca: Varese Sarabande
|
| | Dobrze, że reżyser Tate Taylor zdecydował się zaangażować kompozytora Thomasa Newmana do swojego ostatniego filmu Służące. Ten rozgrywający się w Ameryce lat 60. dramat, ukazujący bolesne losy upokarzanych Murzynów silnie oddziałuje na emocje widza. Zbyt dosłowna muzyka prawdopodobnie zamieniłaby go w kiczowaty wyciskacz łez, niwecząc przekonujące kreacje aktorskie. Kompozycja Newmana dodała opowiadanej historii równowagi emocjonalnej i wiarygodności. Twórca ilustracji takich filmów, jak American Beuty, Droga do szczęścia czy Gdzie jest Nemo pisze bowiem utwory proste, ale niedosłowne, związane z bohaterami, ale nieegzaltowane. Dzięki temu często ratuje filmy przed ryzykiem popadnięcia w czułostkowość. Uratował też Służące.
Odpowiedni dystans emocjonalny wytworzyła charakterystyczna dla Newmana *harmonika o niedookreślonym charakterze. Artysta jest empatyczny wobec bohaterów, ale patrzy na nich z pozycji niezależnego obserwatora. Przysłuchajmy się na przykład utworowi The Help, który cechuje wewnętrzny spokój, osiągany ciepłymi, kojącymi akordami fortepianu w lekkiej otoczce kwintetu smyczkowego i fletu altowego. Te łagodne dźwięki słyszymy w scenie zwierzania się tytułowych służących głównej bohaterce, która postanowiła opisać ich życie. Dowiadujemy się o wielu upokorzeniach, jakich doznawały w domach białych Amerykanów. Muzyka nadaje znaczenie całej scenie, ale nie potęguje emocji widza, bo przyniosłoby to niewłaściwy skutek. Ciekawy pod tym względem jest również gitarowy utwór Jim Crow. Jego asertywny motyw oparty na ruchliwym akompaniamencie pełni bardzo interesującą funkcję w scenie spotkania towarzyskiego u panny Hilly (największej jędzy). Hilly wyżywa się na swojej służącej w obecności gości. Gitarowy motyw doskonale oddaje uczucia czarnoskórej bohaterki, starającej się godnie wytrwać upokorzenie. Newman śmiało podkreślił to, co w scenie najistotniejsze, ale i najtrudniejsze do uwydatnienia dźwiękiem.
Kompozycja Newmana doskonale ilustruje obraz. Bez uciekania w dosłowny folklor oddaje atmosferę Missisipi lat 60. poprzez rozmaite instrumenty strunowe szarpane, takie jak cavaquinho, ukulele, cytra czy dulcimer. Podkreśla też komizm niektórych scen - przykładem The Terribly Awful, nawiązujący do habanery.
Słuchając Służących na płycie można odnieść wrażenie deja vu. Thomas Newman często się powtarza, co wielu słuchaczy może irytować. Warto jednak dać temu soundtrackowi szansę, słuchając go kilkakrotnie. Gwarantuję, że odnajdziecie w nim wiele interesujących pomysłów kompozytorskich, zwłaszcza brzmieniowych. Jest to również najspójniejsza płyta Newmana od czasu Drogi do szczęścia, bardzo przyjemna w słuchaniu. Polecam. Recenzję napisał(a): Aleksander Dębicz (Inne recenzje autora)
Wczytywanie ...
Lista utworów:
1. Aibilene (03:07)
2. Them Fools (02:50)
3. Upside-down Cake (01:22)
4. Mississippi (03:50)
5. Heart Palpitations (01:43)
6. The Help (02:19)
7. Jim Crow (01:45)
8. Skeeter (01:03)
9. Miss Hilly (01:14)
10. Write that down (01:38)
11. Bottom of the List (03:23)
12. Deviled Eggs (02:03)
13. First white Baby (02:00)
14. Celia digs (02:06)
15. November 22 (01:12)
16. Not to die (01:28)
17. My Son (02:51)
18. Trash on the Road (01:37)
19. The terrible awful (02:57)
20. Constantine (04:09)
21. Gripping Testimonials (01:32)
22. Sugar (01:50)
23. Amen (03:06)
24. Mile High Meringue (02:00)
25. Ain`t you tired (End Title) (06:29)
Razem: 59:34 |
|
|
|