W latach 1975-1985 dwa najwięksi giganci muzyki filmowej - John Williams i Jerry Goldsmith - prowadzili nieoficjalnie i bez żadnych złych skojarzeń, pewien rodzaj zdrowej rywalizacji. I tak w 1975 roku John Williams pisze muzykę do filmu o rekinie (czytaj: morskim potworze) Jaws, zaś cztery lata później Jerry Goldsmith startuje ze swoim filmem o "złej" naturze The Swarm, czyli o małych, latających potworach. W 1978 roku Williams ma w dorobku film o superbohaterze Superman, zaś w 1984 roku Goldsmith ma superbohaterkę - Supergirl. No i najważniejsze. W 1981 roku John Williams tworzy muzykę do przygodowego obrazu Raiders of the Lost Ark, zaś rok później Jerry Goldsmith oprawia swoją muzyką swojego Indiana Jonesa King Solomon`s Mines. I tu można pokusić się o pewną uwagę. Gdyby John Williams nie zaangażował się w Indianę Jonesa, to na pewno uczyniłby to Jerry Goldsmith. Jaka to byłaby muzyka? Myślę, że najlepszą próbką takiej zamiany jest właśnie King Solomon`s Mines.
Goldsmithowska wersja Indiana Jones March, czyli Allan Quatermain March nie jest co prawda tak dobra jak Williamsowska, ale doskonale się sprawdza jako heroiczny motyw głównego bohatera. Main Title jest bardzo triumfalny, wzniosły, zaaranżowany oczywiście w stylu dynamicznego marszu. Podzielony on jest jakby na dwie części. Jedną stanowią fanfary na sekcję dętą, a drugą typowy marsz z werblami i rytmiczną sekcją smyczkową. Opinie odnośnie tematu głównego są różne, ale mnie on się bardzo podoba. Na albumie jest on obecny niemal bez przerwy. Mamy go tutaj w różnych odmianach, w różnym tempie i w różnej orkiestracji.
Na soundtracku są jeszcze obecne dwa inne tematy wiodące. Pierwszym jest nostalgiczny, bardzo miły dla ucha, wręcz kojący motyw romantyczny. Instrumenty prowadzące to flet i spokojna *sekcja smyczkowa. W pełnej krasie mamy go w Good Morning i Upside Down People.
Trzeci temat to motyw "ciemnego" charakteru. Tak u Williamsa, jak i u Goldsmitha tym typem jest oczywiście Niemiec. Ogólnie określa się go jako Nazis Theme, choć chyba nasz sąsiad zza Odry grający w Kopalniach Króla Salomona nie był nazistą. To chyba nie te czasy. Ale załóżmy, że był lub przynajmniej miał faszyzujące poglądy. I tutaj jest pewna różnica. U Williamsa Niemiec był jak najbardziej poważny i serio, u Goldsmitha zaś Niemiec to kupa chodzącego nieszczęścia. Słynny był jego cytat: "Widziałeś kiedyś uciekającego oficera niemieckiego?", "Nie!", "No to zaraz zobaczysz!". Dlatego też motyw "niemiecki" u Jerry`ego jest parodystyczny, żartobliwy. W tym celu Goldsmith posłużył się fragmentem Richarda Wagnera Ride of the Valkyries w niby poważnie brzmiących fanfarach na sekcje dętą. Z tego co pamiętam od Łukasza, także Morricone posłużył się tym motywem w skrzywionej nieco wersji w jednym ze swoich westernów. Nazis Theme będzie obecny na płycie dosyć często, zawsze gdy pojawia się "czarny typ", choć zawsze na krótko - np. Have A Cigar, Pain i Forced Flight.
King Solomon`s Mines to prawdziwa kopalnia typowej dla Goldsmitha akcji, w typowej dla niego orkiestracji. Ona tu dominuje. Zresztą grająca tu The Hungarian State Opera Orchestra z Budapesztu spisała się na medal. To bez wątpienia najlepsza część partytury. No Sale, Have A Cigar, Under The Train, Dancing Shots i Forced Flight to kilka tylko przykładów. Słuchając ich nie tylko doświadczamy kolejnych odmian tematu wiodącego, ale na myśl przychodzi nam brzmienie *"action score" z takich klasyków, jak The Swarm, czy Capricorn One. Na szczególne wyróżnienie zasługuje suita na koniec No Diamonds stanowiąca dynamiczny pokaz tematu głównego z motywem romantycznym w środku aż do finalnego Allan Quatermain March.
King Solomon`s Mines niesie ze sobą nie tylko świetny temat przewodni, ale też całe mnóstwo niezwykle melodyjnej i perfekcyjnie zaaranżowanej muzyki akcji. Może i ten soundtrack nie będzie przez wszystkich uważany za klasyczny w dorobku kompozytora, ale chyba nikt nie odmówi, że spędził bardzo miłą godzinę słuchając Goldsmithowskiej wersji Indiana Jones. Dla mnie to jeden z najlepszych soundtracków akcji w karierze Jerry`ego. Ocena "cztery gwiazdki" jest w pełni zasłużona. *aria *action score Recenzję napisał(a): Szymon Jagodziński (Inne recenzje autora)
Lista utworów:
1. Main Title - 3:26
2. Welcoming Committee - 0:48
3. No Sale - 3:22
4. The Mummy - 1:10
5. Have A Cigar - 3:24
6. Good Morning - 2:23
7. Under The Train - 2:57
8. Dancing Shots - 3:25
9. Pain - 2:54
10. Forced Flight - 5:05
11. The Chieftain - 0:58
12. Pot Luck - 3:30
13. Upside Down People - 4:44
14. The Crocodiles - 2:56
15. The Mines - 1:20
16. The Ritual: Low Bridge - 9:02
17. Falling Rocks - 4:05
18. No Diamonds - 4:07
Razem: 60:09 |
|