Soundtracks.pl - Muzyka Filmowa

Szukaj w:  Jak szukać?  



Aby otrzymywać świeże informacje o muzyce filmowej, podaj swój adres e-mail:



Zapisz

Dust to Glory

31 Październik 2005, 20:09 
Kompozytor: Nathan Furst

Rok wydania: 2005
Wydawca: Varese Sarabande

Muzyka na płycie:
Dust to Glory

Odtwarzaj / Zatrzymaj

Baja 1000 - to jeden z najtrudniejszych rajdów jakie odbywają się na świecie, przyciągający ogromne rzesze śmiałków, w tym wielu mistrzów kierownicy. Dust to Glory to film dokumentalny, który prezentuje jedną z edycji tego wyścigu oraz jego uczestników. Jest to nietypowy dokument, ze względu na co najmniej dwie rzeczy: wspaniałe dynamiczne zdjęcia, których nie powstydziłby się dobry film akcji oraz muzykę. Jej autorem jest młody kompozytor, Nathan Furst.

Wyścig przedstawiony w tym filmie odbywa się w Meksyku, a więc można by się spodziewać, że w ścieżce dźwiękowej nie zabraknie latynoskich brzmień. Nic z tego... Furst oprócz gigantycznego brzmienia orkiestry oraz chóru (w dużej mierze syntetycznych) wykorzystał całą gamę elementów hinduskich! - od etnicznego indyjskiego instrumentarium, po świetne wokalizy. Niemniej jednak świetnie się to sprawdza w filmie. Pomimo, że, jak wspomniałem, spora część orkiestry jest syntetyczna, wcale nie jest to łatwo "zauważalne" - trzeba się nieźle wsłuchać, żeby to wychwycić.

Muzyka Fursta odegrała w filmie bardzo istotną rolę. Przede wszystkim niezwykle "podkręca" dynamikę i dramatyzm, zmieniając niejako film dokumentalny w niezły film akcji. Już pierwszy utwór, Dust to Glory Theme, który prezentuje temat przewodni albumu, to właśnie super dynamiczny i bogato zinstrumentowany "kawałek". Temat przewodni to zbudowana z epickim rozmachem melodia, nieco patetyczna, bardzo przyjemna i łatwo wpadająca w ucho. Prawdziwe perełki tego albumu, jeśli chodzi o muzykę akcji, to: Race Day, The Beach oraz Open Terrain.

W filmie nie brakuje też momentów dramatycznych i nostalgicznych. W tym klimacie są utrzymane np. utwory: Weatherman, Coco`s Corner czy Not to Finish.

Partytura Fursta ma swoje minusy. Przede wszystkim wydaje się, że twórcy filmu jako temptracków użyli muzyki z Gladiatora i Helikoptera w Ogniu, Hansa Zimmera. Oprócz orkiestracji, charakterystycznych dla *MV, z Gladiatorem kojarzą się także spokojniejsze i nostalgiczne utwory - jak np.: żeńska wokaliza w Weatherman. Natomiast w utworze The McMillins są nawet elementy "żywcem" wyjęte z Helikoptera..., a konkretnie z utworu Barra Barra. Z kolei w Open Terrain można znaleźć elementy, które moim zdaniem są mocno wzorowane na stylu Johna Williamsa. Tak więc minusem jest brak oryginalności. Nie mniej jednak, umiejętność "podrobienia" stylu Zimmera czy Williamsa to duże osiągnięcie dla niedoświadczonego, 26-o letniego kompozytora.

Uważam też, że album jest za długi. Mamy tu ponad godzinę materiału, a muzyka jest za mało zróżnicowana jak na tą ilość. Jest to "po prostu" ostry *action score, który pod koniec może stać się nieco monotonny. 45 - 50 minut było by dawką optymalną.

Dust to Glory mogę bez wątpienia polecić fanom stylu MV, ale też ogólnie wszystkim, którzy lubią dynamiczną, rozrywkową muzykę filmową. Nathan Furst, ma na swoim koncie dopiero kilka mało znaczących projektów, ale niewątpliwie ma duży potencjał i z pewnością jeszcze o nim usłyszymy. Polecam!

Recenzję napisał(a): Łukasz Remiś   (Inne recenzje autora)



Wczytywanie ...


Lista utworów:

1. Dust to Glory Theme - 3:18
2. Heart of the Baja - 3:53
3. Race Day - 6:17
4. The McMillins - 3:43
5. Falling from the Sky -- perf. by Vast - 3:23
6. Andy Closes the Gap - 2:22
7. Weatherman - 3:23
8. Riding Dust - 1:44
9. The Beach - 3:48
10. On the Other Side - 3:46
11. Lorena -- perf. by The Sandals - 3:25
12. Sharing Dust - 2:31
13. A Pattern Developing/Slit - 4:13
14. Coco`s Corner - 1:26
15. Baja Shadows - 1:36
16. Night Visions - 2:35
17. Open Terrain - 4:29
18. Yes I Will -- perf. by Michael Franti - 4:02
19. Not to Finish - 1:09
20. One More Mile - 3:40
21. The Dust - 5:32
22. Once Knew You -- perf. by Jeremy Kay - 4:38

Razem: 75:00

Komentarze czytelników:


Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy!