Shadowplay to krótkometrażowy film animowany z 2002 roku. Zdobył on już wiele nagród, także za muzykę, którą skomponował Ryan Shore.
Jest to muzyka w dużej części stylizowana na japońską, bardzo prosta, kameralna ale jednocześnie bardzo emocjonalna. Na pierwszym planie pojawia się japoński flet bambusowy (Shakuhachi), którego przenikliwe i smutne brzmienie idealnie wiąże się z tematem przewodnim tego soundtracku. Taki właśnie klimat: smutny i nostalgiczny jest obecny w prawie wszystkich utworach.
Utwór, który wywarł na mnie największe wrażenie, jest jednym z najprostszych i najkrótszych na tej płycie. Ale ładunek emocjonalny jaki przekazuje, jest ogromny. Utworem tym jest: Leaving Home. Drugi najciekawszy, jak sądzę, to A New Home. Ten natomiast jest o wiele bardziej pogodny od pozostałych, a także bogatszy instrumentalnie.
Zawsze uważałem, że rzeczy najprostsze, są najpiękniejsze. Shadowplay zdaje się być doskonałym na to przykładem. Potwierdzeniem mogą być: nagroda Clivea Davisa, za wybitne osiągnięcie muzyczne, oraz nagroda za najlepszą ścieżkę dźwiękową na NYU First Run Film Festival. Obie nagrody za ten właśnie soundtrack. Jedyna "wada" tej płyty, to jej krótki czas, bo słucha się jej z przyjemnością.
Specjalne podziękowania dla Ryan`a Shore za dostarczenie płyty. *Shakuhachi *metra Recenzję napisał(a): Łukasz Remiś (Inne recenzje autora)
Lista utworów:
1. Shadowplay - 2:14
2. Aftermath - 1:11
3. Alone - 0:48
4. Akio`s Realization - 0:41
5. Family - 2:26
6. Leaving Home - 0:44
7. The Rescue - 0:47
8. Playing Soldier - 1:49
9. A New Home - 2:55
Razem: 13:45 |
|