Magiczne Koncerty Disneya - 1 czerwca 2014 - relacja!
04 Czerwiec 2014, 22:57
1
czerwca 2014 roku w Sali Kongresowej w Warszawie na kilka popołudniowych
godzin pojawili się wyjątkowi goście. Z okazji Dnia Dziecka odbyły się dwa koncerty
muzyki filmowej (a może lepszym określeniem będzie bajkowej), przygotowane
specjalnie dla małych widzów.
Motywem
przewodnim tego wyjątkowego spotkania z muzyką była ?Fantazja? z 1940 roku - trzeci pełnometrażowy film magicznej wytwórni Walta Disneya.
fot. Małgorzata Klimiuk
W
roli gospodarza wieczoru wystąpiła orkiestra Sinfonia Varsovia, chór akademicki
Politechniki Warszawskiej, solistka Ewelina Siedlecka-Kosińska, a całością
dyrygował Marcin Nałęcz-Niesiołowski.
Na
kilka minut przed rozpoczęciem na widowni pojawiało się coraz więcej osób, a
dookoła wybrzmiewał gwar czekających w napięciu dzieci i ich rodziców. Jednak bez względu na różnicę wieku wszystkich
przywiodła na miejsce miłość do niesamowitych, poruszających wyobraźnię
animacji hollywoodzkiego czarodzieja, jakim był Disney.
Po
kilku słowach wstępu w wykonaniu prowadzących Lizy Sherzai i Tomasza Sowy światła zgasły, a na scenie pojawił się dyrygent i podniósł batutę dając znak do
rozpoczęcia widowiska.
Jako
pierwsza zabrzmiała ?Toccata i fuga d-moll? Jana Sebastiana Bacha, a na ekranie
mogliśmy podziwiać wspaniałą animację towarzyszącą tej kompozycji.
Niewątpliwie całość zwróciła uwagę najmłodszych, gdyż wyraźnie widać było
ciekawe spojrzenia i uśmiechnięte twarze.
fot. Małgorzata Klimiuk
Kolejny utwór wywołał
zdecydowanie więcej emocji - a wszystko za sprawą głównego bohatera -czyli
Myszki Miki. Po krótkiej zapowiedzi ?Ucznia Czarnoksiężnika? Paula Dukasa, na
ekranie pojawiła się najsłynniejsza mysz na świecie co wywołało duże poruszenie
na widowni, a w tle słychać było stwierdzenia takie jak np. ?Tato, zobacz!
Myszka Miki! J.
Ten fragment koncertu z pewnością sprawił słuchaczom wiele radości.
fot. Małgorzata Klimiuk
Kolejnymi
pozycjami w repertuarze była VI symfonia L. Beethovena (?Pastoralna?)
towarzysząca obrazom przedstawiającym
świat mitologii greckiej, bóstw i herosów oraz innych fantastycznych postaci, a
następnie ?Dziadek do orzechów? P. Czajkowskiego z zapierającą dech w piersiach
animacją roztańczonej przyrody.
Przedostatnia
kompozycja - ?Noc na Łysej Górze? M. Musorgskiego - zdecydowanie różniła
się klimatem od pozostałych. Ponura wizja diabła tańczącego z zastępami swoich sług w
połączeniu z mrocznymi brzmieniami kompozycji Musorgskiego z pewnością mogła
przyprawić najmłodszych słuchaczy o dreszczyk strachu.
fot. Małgorzata Klimiuk
Mniej
więcej w tym momencie okazało się, że powoli zainteresowanie dzieci zaczęło
przenosić swój punkt ciężkości z tego co działo się na scenie na to co było
poza nią. A więc między rzędami przybywało wędrujących, lub biegających małych
gości wieczoru. Ten radosny harmider nie przeszkadzał za bardzo w odbiorze
widowiska, a wręcz dodawał tego specyficznego, dziecięcego uroku.
fot. Małgorzata Klimiuk
Na
zakończenie usłyszeliśmy ?Ave Maria? Franza Schuberta z partią solową w
wykonaniu Eweliny Siedleckiej-Kosińskiej z towarzyszeniem chóru. Pojawienie się
solistki w pięknej białej sukni na środku sceny oraz członków chóru na
balkonach po bokach ponownie przykuło uwagę naszych pociech. Łagodzące
melodyjne brzmienia w połączeniu z pięknymi animacjami okazały się bardzo
trafionym dopełnieniem wieczoru.
Muszę
w tym miejscu podkreślić, że poziom zgrania orkiestry z obrazem w trakcie
wszystkich wykonywanych kompozycji był na wysokim poziomie i całość oglądało się
niezwykle przyjemnie. Byłem też pod wrażeniem poziomu skupienia i wielkiego
zainteresowania ze strony zgromadzonych dzieci. Cieszy mnie fakt, że mimo iż
nowoczesne animacje niejednokrotnie przeładowane są bodźcami i nie zawsze mądrze
dobraną muzyką, nasi najmłodsi potrafią jeszcze docenić piękno i oryginalność
bajek sprzed ponad 70 lat.
Dziękuję firmie TRINITY Media Entertainment Development za udostępnienie zdjęć.
Do
zobaczenia i usłyszenia na następnym koncercie!
Relację napisał - Piotr Sikorski.