Wszystko zaczęło się w 2003 roku, gdy "podziękowano" mu za współpracę przy "Pirates of the Caribbean", a potem odrzucono "Something`s Gotta Give". W 2005 roku był "Firewall", a teraz "Click". Mam nadzieję, że oprócz "The Wild" Silvestri napisze jeszcze muzykę do innego filmu w tym roku. |