Sherlock (Series I)20 Marzec 2012, 22:57 | |
Kompozytor: David Arnold Michael Price
Muzyka dodatkowa: Rael Jones
Orkiestracje: Anthony Weeden Dyrygent: Michael Price Wykonanie: The London Session Orchestra, Real Jones (gitary, mandoliny, instr. perkusyjne), Haley Glenne-Smith (wokal)
Rok wydania: 2010/2012 Wydawca: Silva Screen Records
|
| | Ekscentryk, narkoman a przede wszystkim genialny detektyw - Sherlock Holmes. Stworzona przez Arthura Conan Doyle`a postać od 125 lat niezmiennie działa na wyobraźnię, fascynuje i inspiruje kolejne pokolenia odbiorców i twórców kultury popularnej. Pomysł przeniesienia 19-wiecznego bohatera w realia XXI wieku, sam w sobie nie będący niczym oryginalnym, w kilku wariacjach z powodzeniem funkcjonował już od dawna, czego namacalnym dowodem jest sukces serialu Dr House. Dopiero jednak Stevenowi Moffatowi i Markowi Gatissowi udało się wyciągnąć słynnego detektywa z wilgotnych uliczek wiktoriańskiego Londynu wprost do tętniącej życiem metropolii, do świata internetu i telefonii komórkowej. Panowie odeszli od dosłownej adaptacji prozy Conan Doyle`a, zachowując jednocześnie ducha pierwowzoru, w błyskotliwy, nie pozbawiony przewrotnego humoru sposób łącząc stare z nowym. Doborowa obsada i nowoczesna forma dopełniły dzieła, i tak zaledwie trzyodcinkowy miniserial z miejsca zyskał status kultowego.
Od strony muzycznej opowieścią o Holmesie i Watsonie zajął się inny duet - David Arnold i Micheal Price. Obaj znają się i współpracują od lat. Od czasu Hot Fuzz: Ostre psy nazwisko Price`a można spotkać na większości ścieżek Arnolda pod hasłem additional music. Z talentu tego brytyjskiego kompozytora, aranżera, orkiestratora i dyrygenta korzystały też inne tuzy muzyki filmowej, w tym Michael Kamen i Howard Shore (Price był jednym z montażystów muzyki przy trylogii Władca pierścieni). Początek pracy nad Sherlockiem to wyprodukowany w 2009 r. pilot serialu. Na jego potrzeby powstały m.in. dwa główne tematy - przewodni oraz Watsona. Była to muzyka przede wszystkim elektroniczna, z dodatkiem efektów gitarowych i fortepianu. Odcinek nie spełnił wszystkich pokładanych w nim nadziei i nigdy nie trafił na antenę. Pomysł się jednak na tyle spodobał, że podjęto decyzję nakręcić go w całości od nowa. Powstała rok później druga odsłona, dynamiczniejsza i drapieżniejsza, okazała się pełnym sukcesem. Przy okazji tuningowi poddano też ścieżkę dźwiękową, miejscami upodabniając ją, podobno zupełnym przypadkiem, do kompozycji Hansa Zimmera do filmu... Sherlock Holmes Guy`a Ritchiego.
Odnowiony soundtrack to wciąż muzyka nowoczesna, opierająca się w znacznej mierze na akustycznych i elektronicznych efektach dźwiękowych. Jednocześnie uzupełniono ją o nutkę patyny poprzez dodanie nietypowego w tym zestawieniu rozedrganego brzmienia mandoliny i cymbałów. Tę oryginalną instrumentalną mieszankę dopełniły jeszcze niewielka orkiestra oraz - w epizodzie The Blind Banker - egzotyczne perkusjonalia i etniczne flety, nadające ilustracjom orientalnego zabarwienia. Z pierwotnej ścieżki dźwiękowej ostały się główne tematy, przy czym melodia przewodnia doczekała się nowej, chwytliwej aranżacji (Opening Titles). Skromny fortepianowy temat Johna Watsona pozostał w zasadzie bez zmian. Przeciwwagą tegoż jest nowy, dynamiczny temat (The Game Is On), towarzyszący Sherlockowi w jego gonitwie myśli podczas rozwiązywania kolejnych łamigłówek, ewentualnie w trakcie szaleńczych pościgów ulicami Londynu (Pursuit).
Mimo że na krążku wydanym przez Silva Screen Records znalazły się najważniejsze utwory z pierwszego sezonu, kompozycji zasługujących na większą uwagę jest tu mniej niż połowa. Większość materiału to przykład typowego sound designu - pieczołowicie zaprojektowanej aury dźwiękowej, odpowiedzialnej za budowanie w scenach konkretnej atmosfery. Niekiedy służącej zdynamizowaniu statycznych ujęć, niekiedy, poprzez różnorakie dźwiękowe ?straszaki?, zaniepokojeniu widza. Taka formuła ścieżki dźwiękowej zdała egzamin w serialu, czego nie mogę powiedzieć o jej albumowym wydaniu. Nawet jeśli tu i ówdzie pojawiały się naprawdę sympatyczne utwory pokroju skocznego Number Systems, żartobliwego Crates Of Books czy przejmującej Elegy, bardzo trudno było mi przebrnąć przez ten soundtrack, gdyż najzwyczajniej w świecie przynudzał. Reasumując, jest to na pewno pozycja nie dla każdego. Tylko dla fanów tego rodzaju brzmienia oraz zaciętych sherlockomanianków. *aria *piano Recenzję napisał(a): Krzysztof Ruszkowski (Inne recenzje autora)
Wczytywanie ...
Lista utworów:
1. Opening Titles - 00:40
2. The Game Is On - 03:40
3. War - 03:19
4. Pink - 03:47
5. Security Cameras - 03:02
6. Pursuit - 01:49
7. Which Bottle? - 02:11
8. Targets - 02:26
9. Library Books - 03:19
10. Number Systems - 03:01
11. Light-fingered - 03:41
12. Elegy - 03:13
13. Crates Of Books - 03:03
14. Sandbag - 04:42
15. On The Move - 02:43
16. Back To Work - 03:50
17. Woman On The Slab - 02:51
18. A Man Who Can - 03:13
19. Final Act - 03:08
Razem: 57:38 |
|
|
|