"Pierwsza polska komedia romantyczna o miłości" - tak reklamują film Zakochani jego twórcy (zastanawiam się, czy może być komedia romantyczna nie o miłości...) - w każdym razie, do filmu tego muzykę stworzył Michał Lorenc i trzeba przyznać, że jest ona wyjątkowa jak na tego kompozytora.
Dlaczego wyjątkowa, a no dla tego, że większa część tej ścieżki to elektronika. Orkiestra znajduje się w mniejszości - a szkoda, bo utwory w wykonaniu Sinfonia Varsovia są na prawdę bardzo dobre. I nie mówię tu o połączeniu syntezatorów z orkiestrą - jest to po prostu muzyka elektroniczna. Niestety część orkiestralna jest właściwie monotematyczna. Tematu przewodniego nie brakuje też w utworach elektronicznych.
Zacznę oczywiście od muzyki symfonicznej, bo tym się tu zajmujemy, a i ta część płyty najbardziej mi się podobała. Więc zaliczyć do niej należy utwory: Walczyk - tu temat przewodni w jazzowej odmianie; perkusja, kontrabas i przede wszystkim Leszek Możdżer na fortepianie. Dalej jest Zakochani część 2, świetny, dynamiczny i pełen energii utwór, który łatwo wpada w ucho. Jest to też jeden z dwóch, które ustrzegły się tematu przewodniego. Nie mówię, że temat ten jest zły - wręcz przeciwnie, jest znakomity, ale co za dużo...
Zakochani część 1 to również utwór symfoniczny, oczywiście prezentujący temat przewodni, ale tu z gitarą elektryczną na pierwszym planie, a orkiestrą w tle. Dalej mamy Zakochani część 3 i nie pomylicie się jeśli powiecie, że i tu mamy temat przewodni. Ale... moim zdaniem jest to najlepszy utwór na całej płycie, jest to również najlepsza aranżacja motywu przewodniego. Tylko *smyczki: na pierwszym planie skrzypce, a w tle przepiękne, głębokie brzmienie wiolonczel i kontrabasów - miód!
Zakochani część 4 to drugi, ze wspomnianych, utworów, w których nie ma tematu przewodniego. Jest to dość dynamiczna i pogodna (jak całość płyty zresztą), odrobinę patetyczna "fanfariada" - ciekawy utwór.
Wspomnę jeszcze tylko utworze Impresja na temat - tu właściwie tylko fortepian, a później gitara z domieszką delikatnej elektroniki - utwór sentymentalny; oraz o zamykającym płytę Gwiazdy - jest połączenie fanfar z "Odysei Kosmicznej" i tematu przewodniego - bardzo ciekawe, choć króciutkie.
Co do elektroniki. Choć utwory te nie są złe, to nie przypadły mi do gustu. Są pogodne, nie nachalne, wszystkie utrzymane w bardzo podobnym klimacie. Jedyne utwory elektroniczne, które utkwiły mi w pamięci to List oraz Szpiegowanie - bardzo proste pod względem aranżacyjnym, ale dzięki temu bardzo przyjemne, wyciszające i relaksujące.
Na płycie są też dwie piosenki: Zakochani, wykonywany przez Natalię Kukulską i opierający się o temat przewodni oraz Otwórz serce, w wykonaniu Karmacoam & Lipa. Ta druga nie znajduje się na ścieżce dźwiękowej filmu.
No i rzecz chyba ostatnia, to: dialogi. W co najmniej kilku utworach, na początku lub końcu, powplatano dialogi z filmu. Kilka z nich jest nawet zabawne, ale w większości nie wnoszą nic ciekawego - obeszłoby się bez nich.
Tak więc Zakochani mają kilka plusów, ale też sporo minusów. Jednak pomimo tego, że płyta jest monotematycza, oraz zawiera mało muzyki symfonicznej, ja bardzo chętnie do niej powracam. A to z powodu jedynie trzech utworów (Zakochani część 2, Zakochani część 3, Zakochani część 4) oraz genialnego tematu przewodniego.
ps. Jako ciekawostkę podam, że przy tworzeniu muzyki wykorzystano m.in. sample z "Hans Zimmer Guitars vol. 1 & 2". *aria *bas Recenzję napisał(a): Łukasz Remiś (Inne recenzje autora)
Lista utworów:
1. Nad morzem - 1:09
2. Zakochani - Natalia Kukulska - 3:48
3. Latarnia morska - 1:08
4. Otwórz serce - Karmacoma & Lipa - 4:11
5. Blue Cactus - 4:11
6. Walczyk - 1:43
7. Wernisaż - 4:57
8. Zakochani część 2 - 0:47
9. Wrotki - 3:34
10. Techno party - 3:43
11. Zakochani część 1 - 2:40
12. Zakochani część 3 - 2:15
13. Zakochani część 4 - 1:04
14. Impresja na temat - 1:32
15. List - 2:12
16. Szpiegowanie - 2:08
17. Wrotki (remix) - 4:45
18. Gwiazdy - 0:29
Razem: 46:57 |
|