Soundtracks.pl - Muzyka Filmowa

Szukaj w:  Jak szukać?  



Aby otrzymywać świeże informacje o muzyce filmowej, podaj swój adres e-mail:



Zapisz

Człowiek, który wiedział za mało (The Man Who Knew Too Little)

13 Grudzień 2005, 20:24 
Kompozytor: Christopher Young

Orkiestracje: Christopher Young, Pete Anthony, Jon Kull, David Reynolds, Anna Bonn
Dyrygenci: Pete Anthony i Allan Wilson

Rok wydania: 1997
Wydawca: Varese Sarabande

Muzyka na płycie:
Człowiek, który wiedział za mało (The Man Who Knew Too Little)

Odtwarzaj / Zatrzymaj

Człowiek, który wiedział za mało to komedia szpiegowsko-kryminalna z jednym z najlepszych hollywoodzkich komików w roli głównej - Billem Murrayem. Ta komedia pomyłek w stylu z lat 60-tych to kolejny popis tego aktora, tym razem wcielającego się w postać amerykańskiego mieszczucha, który podczas wizyty u brata w Anglii zostaje wzięty za szpiega, mającego zapobiec zamordowaniu międzynarodowych przywódców. Jak łatwo można przewidzieć, wyniknie z tego dużo niespodzianek i śmiesznych sytuacji.

Jest to druga już współpraca reżysera Jona Amiela z kompozytorem Christopherem Youngiem. Do czterech filmów tego twórcy Young stworzył jedne ze swoich najciekawszych ilustracji muzycznych - 1995r Psychopata, 1999r Osaczeni i wreszcie 2003r Jądro ziemi. Dla amerykańskiego kompozytora Człowiek, który wiedział za mało był debiutem w gatunku komedii. Według zachodnich recenzentów swoją muzyką Young składa tu wielki hołd Henry`emu Mancini`emu. Biorąc pod uwagę hollywoodzkie realia, teoretycznie to stwierdzenie jest trochę na wyrost. Amerykanin w wywiadzie powiedział, że takiej muzyki zażyczył sobie po prostu reżyser, za temp-track podłożono m.in. muzykę Mancini`ego z Różowej Pantery, Goldsmitha z komedyjek o agencie Flincie i kilku innych lekkich, łatwych i przyjemnych obrazów z lat 60-tych. Wydaje mi się, że nawet gdyby Christopher Young nie otrzymał jakichś dokładnych wytycznych od producentów, to i tak stworzyłby oprawę muzyczną wzorowaną na stylu komponowania Mancini`ego, gdyż Człowiek, który wiedział za mało jest komedią stworzoną z nostalgii za "swinging sixties" i utrzymaną w klimacie ówczesnych produkcji.

Wpływ Manciniego widać w prawie każdej kompozycji, a w szczególności w dwóch tematach głównych, jakie Young skomponował na potrzeby tej komedii. Pierwszy temat obecny w The Man Who Knew Too Little i Watch That Man to w pewnym sensie sklejenie tematów głównych z Różowej pantery i Nagiej Broni Iry Newborna - mamy tu saksofon prowadzący główną melodię, swingowy rytm, organy Hammonda, pstrykające palce oraz dęciaki, które w refrenie kompozycji wybuchają w nieco prześmiewczy sposób. Drugi temat główny z Wandering Heart, Demented Mentor i Bon Voyage to już czysty Henry Mancini i jego charakterystyczny jazz ze swoją elegancją i szykiem. Saksofon i trąbką na zmianę wymieniają się rolami tworząc klimat zupełnej beztroski. Znaczną część score`u wypełniają kompozycje ilustrujące szpiegowskie podchody i niezgrabne próby wyplątania się głównego bohatera z niezrozumiałej sytuacji. Perkusja, trójkąt, organy Hammonda, oraz pojedyncze szarpnięcia za struny imitują skradanie się, nieco poważniejszy ton momentami nadaje fortepian, rytmiczne *smyczki, saksofon i puzon, aby zupełnie znienacka pół-szyderczo, pół-serio wybuchła sekcja dęta. Takie połączenie ?mickey mousingowej? stylistyki z poważnym szpiegowskim stylem przeważa na albumie i przyznam, że po pewnym czasie staje się to dość nużące, ale w odpowiednim momencie przychodzi stylistyczna odmiana i Christopher Young serwuje słuchaczowi spontaniczną rumbę (Cyrano and Fabio) albo też pobudzającą akcję w zbliżonych klimatach, w Anahita (brzmi bardzo podobnie do action-score`u z Desperatek).

Przyznam, ze całkiem nieźle wypadł debiut Christophera Younga w gatunku komedii. Chętnie usłyszałbym go w równie zabawnym filmie, ale wygląda na to, iż hollywoodzcy producenci uznali, iż kompozytor ten do ilustrowania komedii się nie nadaje. Tymczasem polecam Człowieka, który wiedział za mało fanom kompozytora i wszystkim tym, którzy poszukują komediowych, jazzowych ilustracji nasączonych klimatem muzyki z lat 60-tych.

p.s. Proszę zwrócić uwagę na dziwaczne tytuły utworów na albumie. Nic tylko pozazdrościć Christopherowi Youngowi wyobraźni. Chyba tylko Elliot Goldenthal potrafi wymyślać równie zakręcone i odjechane tytuły utworom. Ci, którzy mieli styczność z muzyką Christophera Younga, wiedzą też iż, ma on w zwyczaju ukrywanie w tytułach swoich kompozycji nazwisk kompozytorów - i tak od dobrych dwudziestu lat. W jednym z tytułów na The Man Who Knew Too Little pan Young ukrył nazwisko pewnego angielskiego kompozytora, mało u nas znanego ;).

Recenzję napisał(a): Damian Sołtysik   (Inne recenzje autora)



Wczytywanie ...


Lista utworów:

1. The Man Who Knew Too Little - 2:39
2. Wandering Heart - 3:11
3. Turkish Rumba Splat Silly Fat Lamb - 3:13
4. Anahita - 3:58
5. Goose Neck Chili - 5:14
6. Demented Mentor - 0:56
7. Love Needs A Pretty Face - 4:31
8. Licking Salt Off Water Weasels - 2:07
9. Cyrano And Fabio - 1:01
10. Constantly Misery - 2:30
11. Barrytone Sex - 2:41
12. Preparing For A Funeral - 2:44
13. Bon Voyage - 2:39
14. Watch That Man - 3:20

Razem: 40:50

Komentarze czytelników:

Olek Dębicz:

Moja ocena:
bez oceny

Sam film, to jedna z najlepszych komedii jakie w życiu oglądałem. Tarzałem się ze śmiechu :)...muzyki niestety nie pamiętam, ale po przeczytaniu powyższej recenzji postanowiłem ją sobie odświeżyć.

Adam Krysiński:

Moja ocena:
bez oceny

wiadomo... John Barry rządzi :D

Corsito:

Moja ocena:
bez oceny

Nie wiem jak muzyka wypada na płycie, w filmie jest tłem, w ogólne nie słychać jej. Co do samego filmu - komedia 1 klasy :]