Soundtracks.pl - Muzyka Filmowa

Szukaj w:  Jak szukać?  



Aby otrzymywać świeże informacje o muzyce filmowej, podaj swój adres e-mail:



Zapisz

Conan Niszczyciel (Conan the Destroyer)

20 Kwiecień 2002, 13:43 
Kompozytor: Basil Poledouris

Rok wydania: 1984/1992
Wydawca: Varese Sarabande

Muzyka na płycie:
Conan Niszczyciel (Conan the Destroyer)

Conan Niszczyciel - kolejna część filmowych przygód walecznego bohatera. Różnie oceniania, w każdym razie nie jest już tak dobra jak poprzednia i jest utrzymana w nieco innym klimacie, bardziej baśniowym.
Muzyka Poledourisa tak jak i poprzednio oddaje klimat fantastycznego świata, ale już nie tak dobrze jak poprzednio. Kolejne utwory są bardzo przyjemne i zróżnicowane, trudno jednak wyczuć spójność w całości, a to dość ważne. Poza tym dziwne jest, że na płycie nie zachowano kolejności pojawiania się utworów w filmie. Mimo to warto przesłuchać ten soundtrack, przede wszystkim dla klimatu fantasy, który jest dość dobrze wyczuwalny.

Recenzję napisał(a): Łukasz Remiś   (Inne recenzje autora)





Lista utworów:

1. Riders of Taramis - 3:37
2. Valeria Remembered - 3:07
3. The Horn of Dagoth - 2:20
4. Elite Guard Attacks - 3:02
5. Crystal Palace - 6:13
6. The Katta - 1:05
7. Dream Quest - 1:31
8. Night Bird - 2:22
9. Approach To Shadizaar - 2:44
10. The Scrolls of Skelos - 2:25
11. Dueling Wizards - 1:27
12. Illusion`s Lake - 1:18
13. Conan & Bombaata Battle - 2:28

Komentarze czytelników:

Caparso:

Moja ocena:

"Conan the Destroyer" jest niewątpliwie udaną kompozycją, dobrą ale nic ponadto. Największą wadą tego albumu jest czas albumu, który jest bardzo krótki natomiast największymi plusami tego soundtracka są klimat fantasy i klika nowych dobrych tematów. Jednak "Conan Niszczyciel" jest gorszy od swojego poprzednika, nie oferuje już tak boskich tematów i nie zachwyca. Jednak klimat fantasy nadal jest.

corsito:

Moja ocena:

Żadna przyjemność ze słuchania tej płyty Poledourisa. Drugi utwór ratuje przed pałą.

Anonim:

Moja ocena:
bez oceny

Ciekawa recenzja...

KUSY:

Moja ocena:

Mnie się tam bardzo podoba.Zwłaszcza w momencie walki Conana z bestią w komnacie z lustrami małe arcydzieło.