Soundtracks.pl - Muzyka Filmowa

Szukaj w:  Jak szukać?  



Aby otrzymywać świeże informacje o muzyce filmowej, podaj swój adres e-mail:



Zapisz

Richie Milioner (Richie Rich)

05 Marzec 2010, 15:37 
Kompozytor: Alan Silvestri

Dyrygent: Alan Silvestri
Orkiestracje: William Ross

Rok wydania: 1994/1995
Wydawca: Varese Sarabande

Muzyka na płycie:
Muzyka w filmie:
Richie Milioner (Richie Rich)

Odtwarzaj / Zatrzymaj

Rok 1994 był ważny dla twórczości Alana Silvestri i jego 10-letniej wtedy współpracy z Robertem Zemeckisem. Kompozytor odebrał swoją pierwszą nominację do Oskara za dramat "Forrest Gump". Jednak, prócz kina i muzyki z dziedziny bardziej ambitnej, Silvestri tradycyjnie już w latach 90-tych angażował się w wybuchowe thrillera akcji (Eksplozja) lub komedie sensacyjne (Detektyw bez pamięci). Nie zabrakło też w jego corocznej filmografii komedii familijnych. 21 grudnia 1994 roku na ekranach kin zadebiutowała kosztująca 40 mln dolarów historyjka o najbogatszym dziecku na świecie - Richie Milioner. W tej roli wystąpił Macaulay Culkin, który w latach 80-tych należał do najpopularniejszych dziecięcych gwiazd kina. A wszystko za sprawą dwóch świątecznych komedii Kevin sam w domu i Kevin sam w Nowym Jorku; oba z doskonałą muzyką Johna Williamsa. Film okazał się jednak finansową klapą - nawet się nie zwrócił; zarobił raptem 38 milionów.

Reżyser Donald Petrie nie miał żadnych wątpliwości, kogo widziałby na stanowisku kompozytora. Rok wcześniej nakręcił zwariowaną komedię Dwaj zgryźliwi tetrycy i właściwą dla tej konwencji muzykę skomponował Alan Silvestri, który w latach 90-tych wręcz wyspecjalizował się w gatunku komedii. Ponad półgodzinny soundtrack ukazał się 3 stycznia 1995 roku nakładem Varese Sarabande i trzeba uczciwie powiedzieć, że to adekwatna w tym przypadku ilość materiału. Gdyby spróbować w skrócie określić charakter muzyki do Richie Rich to musielibyśmy powiedzieć: wszystko już było lub ?auto-pilot?. Ogólnie uważam, że na ocenę tej partytury wpływało to, co każdy chciałby usłyszeć w takim filmie jak Richie Milioner, a myślę, że rodzaj produkcji nie wymagał od kompozytora bardziej rozbudowanej stylistycznie muzyki.

Na potrzeby tego mało wymagającego projektu, Silvestri napisał jeden główny temat przewodni, który tradycyjnie już uzupełnił słodkim tematem lirycznym i nieodzowną w takim przypadku warstwą ilustracji familijnej, czyli ?mickey - mousing?. Jak to w komediach ?made In Silvestri? całość jest bardzo melodyjna, bogata orkiestracyjnie, przy czym dominującą rolę odgrywała *sekcja smyczkowa; nie zabrakło też garści ?underscore`u?, ale w mocno rozjaśnionych barwach i rutynowej już muzyki akcji, bez której żadna ?familiada? obejść się nie mogła.

Temat główny I Have A Son to 6-minutowa suita prezentująca podstawowy kręgosłup partytury w pigułce. Przez niemal cały czas Silvestri pompował rytmiczną, optymistyczną i niezwykle żywiołową melodię, która stała się fundamentem całego ?score`u?. Nieodzownym elementem stylistyki kompozytora była zróżnicowane *orkiestracje, które wzbogacały przekaz tego prostego przecież tematu - zarówno tempo, jak i użyte po kolei sekcje instrumentów, nadawały tej samej melodii innego brzmienia. Mamy więc tutaj liryczne pochody smyczkowe, kompilację smyczków i instrumentów dętych drewnianych w konwencji komediowej oraz pełną prezentację sekcji smyczkowej z podającym rytm werblem oraz wzbijającymi się fanfarami dętych blaszanych, które nadawały formę triumfalnego hymnu i ?epickiego? rozmachu. W tej konwencji Silvestri budował kolejne wariacje tematyczne i ilustrował kolejne sceny: Surprise Guests lub Chief Executive Kid. Temat ten obecny był praktycznie wszędzie, pod niemal każdą postacią. Dla niektórych, co za dużo, to niezdrowo.

Chociaż pół godziny z Richie Rich mijało błyskawicznie, to jednak ilustracja nie była wolna od wad. Po pierwsze, oparta została w sumie na jednej melodii wiodącej, którą kompozytor eksploatował do granic możliwości, zaś ?underscore? czerpał pełnymi garściami do stosownych klimatów znanych z Powrotu do przyszłości, zwłaszcza z *sequelu (przykładami niech będą Access Terminated i Sandlotters Attack). W identycznej konwencji skonstruowany był ?action score?: nie zabrakło tu dramatycznych pasaży smyczkowych, wzniosłych popisów dętych i bijącego w tle wojskowego werbla - Cliffhangers i Bomb Suprise oraz druga część Bean Saves The Team, która zabrzmiała jak ?żywcem? wycięta ze sceny polowania na Predatora. Z kolei podstawowy pierwiastek płyty, czyli liryka i klimaty familijne to czysta inspiracja dwie częściami romantycznej komedii Ojciec Panny Młodej - Something`s Missing i finałowa suita Richest Kid In The World. Dla osób wyczulonych na punkcie ?self-plagiatyzmu? uczucie przy kontakcie z płytą mogło być zakłócone ciągłymi podobieństwami z innymi pracami kompozytora.

Richie Milioner to typowa, przeciętna praca kompozytora, nie wyróżniająca się stylistyką, bogactwem tematycznym i oryginalnością brzmienia. Idealnie wpasowała się w konwencję filmu, jednak sama muzyka, w oderwaniu od obrazu, stanowiła dość jednostronny dodatek do niego. Silvestri nie zawiódł z grubsza jako tematyk, ale użycie tylko jednego tematu, choć pochwalić należy jego zróżnicowanie orkiestrowe, w niemal każdym utworze, doprowadziło do sytuacji nadmiernego powtarzania się materiału i pewnej jednostajności. Sytuacji nie ratowała muzyka akcji, ani klimat ?suspense?, gdyż stanowiły one kolejne powielenie rozwiązań stosowanych przez kompozytora w latach minionych. Mimo wszystko, Richie Rich to miła dla ucha i przyjemna w odbiorze muzyczka do niezobowiązującej komedyjki.

p.s. 26 marca 2010 roku Alan Silvestri będzie obchodził swoje 60 urodziny. *aria *action score

Recenzję napisał(a): Szymon Jagodziński   (Inne recenzje autora)




Zobacz także:
Wczytywanie ...


Lista utworów:

1.I Have A Son - 6:00
2.Surprise Guests - 1:46
3.Chief Executive Kid - 3:39
4.Access Terminated - 2:23
5.Something`s Missing - 1:55
6.Cliffhangers - 4:45
7.Sandlotters Attack - 4:56
8.Bomb Surprise - 2:08
9.Bean Saves The Team - 3:26
10.Richest Kid In The World - 1:39

Razem:32:43

Komentarze czytelników:


Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy!