Soundtracks.pl - Muzyka Filmowa

Szukaj w:  Jak szukać?  



Aby otrzymywać świeże informacje o muzyce filmowej, podaj swój adres e-mail:



Zapisz

Tożsamość Bourne`a (The Bourne Identity)

07 Październik 2004, 11:33 
Kompozytor: John Powell

Rok wydania: 2002
Wydawca: Varese Sarabande

Muzyka na płycie:
Tożsamość Bourne`a (The Bourne Identity)

 Kup tę płytę w:

iTunes za 9.99
W 2002r zupełnie niespodziewanie ludzie z fabryki snów postanowili ponownie zekranizować słynną powieść szpiegowską Roberta Ludluma Tożsamość Bourne. Była to dla wielu decyzja niezrozumiała, bowiem pod koniec lat 80-tych dokonano całkiem przyzwoitej telewizyjnej ekranizacji z Richardem Chamberlainem w roli Bourne`a. Nową ekranizację wyreżyserował sprawnie Doug Liman a rolę główną powierzono Mattowi Damonowi. Obsadzenie go w roli Bourne`a było zupełnym nieporozumieniem, ale z czasem kontrowersje ucichły i wygląda na to, że fani książkowego Bourne`a zaakceptowali go.

Muzykę do nowej wersji Tożsamości Bourne skomponował John Powell. Anglik wywodzący się z kontrowersyjnej dla wielu "stajni" *Media Ventures, miał już wówczas duże doświadczenie z filmami akcji, zresztą z biegiem lat daje on się coraz bardziej zaszufladkować w branży jako ilustrator kina akcji i komedii. Właśnie muzyka Johna Powella była jednym z bardziej kontrowersyjnych elementów Tożsamości Bourne`a. Jak na kompozytora z *MV przystało, Powell swoją muzykę opiera na elektronice. Syntezatory zastępujące żywe instrumenty i rozmaite sample są tu wszechobecne. To co wyróżnia Powella od innych twórców spod znaku MV to duży arsenał perkusyjny i zwiększenie roli perkusji w muzyce. Najważniejszą rolę w action-score Powella odgrywa rytm. Pochwała należy się mu za to, że w przeciwieństwie do wielu współczesnych twórców używa w kompozycjach akcji większych lub mniejszych motywów. Anglik często tutaj opiera kompozycje na jednym motywie, powtarzając go w jednej tonacji i dołączając do niego sekcje żywych instrumentów, i dokładnie tak dzieje się w pierwszym utworze, gdzie Powell skomponował coś co można nazwać tematem Bourne`a - mroczny i prosty, ośmionutowy temat w aranżacji na sekcje wiolonczel, który miał chyba oddawać determinację Bourne`a w poszukiwaniu własnej tożsamości. Takich rytmicznych kompozycji, zdominowanych przez sekcję smyczków, monotonny, perkusyjny rytm i sample jest na albumie dużo. Nie ma sensu wymieniać tytułów kompozycji godnych polecenia. Dla opisania każdej z kompozycji Powella wystarczą trzy wspomniane słowa: rytm, perkusja i sample. Rarytasem, więc wydaje się być utwór The Drive To Paris, gdzie Anglik w monotonny smyczkowy *pasaż wkomponował kobiecą wokalizę (brzmi jak Lisa Gerrard).

Co jest w sumie nie tak z muzyką Anglika? Trudno powiedzieć czy tak chcieli producenci, ale muzyka Powella jest po prostu stworzonym wg najmodniejszych trendów opakowaniem produktu, który ma przyciągnąć młodą widownię do kin. Jest to muzyka nie mająca ambicji sięgnąć w głąb psychiki postaci (a przecież postać Bourne`a jest skomplikowana i fascynująca), kompletnie pusta i zupełnie pozbawiona charakteru (może dlatego, że Bourne poszukuje w tym filmie własnej tożsamości i śladów z przeszłości). Wyraźnego, specyficznego charakteru, który ma i miała każda ilustracja filmu szpiegowskiego. To dowód, jaka degeneracja dotknęła Hollywood i ludzi odpowiedzialnych tam za dobór właściwej muzyki. No cóż, muzyka Powella wypada najciekawiej w scenach akcji, dodając im niewątpliwie dynamiki. Poza filmem jest to rzecz, którą w sumie trudno określić jako ciężkostrawną, jednak jej beznamiętność, syntetyczność i monotonność sprawia, że ulatuje ona z pamięci natychmiast po odłożeniu płyty na półkę. Omijać szerokim łukiem. *score

Recenzję napisał(a): Damian Sołtysik   (Inne recenzje autora)




Zobacz także:


Lista utworów:

1. Main Titles - 4:17
2. Bourne Gets Well - 1:20
3. Treadstone Assassins - 2:09
4. At the Bank - 4:07
5. Bourne on Land - 1:42
6. Escape from Embassy - 3:12
7. The Drive to Paris - 1:29
8. The Apartment - 3:25
9. At the Hairdressers - 1:29
10. Hotel Regina - 2:11
11. The Investigation - 1:34
12. Taxi Ride - 3:43
13. At the Farmhouse - 2:54
14. Jason Phones It In - 3:04
15. On Bridge Number 9 - 3:41
16. Jason`s Theme - 2:20
17. Mood Build - 3:34
18. The Bourne Identity - 6:00
19. Drum and Bass Remix - 2:15

Razem: 54:51

Komentarze czytelników:

JazzO:

Moja ocena:

No niestety...Powellowi nie wyszło :-/

Pokemon:

Moja ocena:

A ja sie nie zgadzam:).Owszem soundtrack ten nie jest niczym genialnym, ale tez nie jest to jakas tragedia, nawet mi przypadl do gustu.Ma "zle chwile"(zwlaszcza main theme)ale ogolnie nie jest taki koszmarny, a juz napewno jest lepszy niz sam film ktory to moim skromnym zdaniem jest do d...Pozdrawiam!

Qasz:

Moja ocena:

A ja będę filmu bronił - uważam że jest on świetny, tak jak "Tożsamość" tak i "Krucjata" są filmami bardzo dobrymi i wartymi oglądnięcia !!! A w wypadku ścieżki dźwiękowej - wiecie przecież że nie trzeba jej kupować ;-)

Jo:

Moja ocena:

Zgadzam się z Quaszem, posród masy nieudolnie skleconych filmów akcji Bourne naprawdę jest kawałkiem dobrego kina. A Matt, to klasa sama w sobie, ale zawsze się znajdą tacy, którzy stwierdzą że to dno... omijać szerokim łukem - to zazwyczaj przez kompleksy.

Pokemon:

Moja ocena:
bez oceny

Ja moge miec kompleksy, nie przeszkadza mi to:P. Z kompleksami czy bez nich Bourne bedzie dla mnie dennym kinem akcji, a Damon to klasa tak 5 podstawowki, przecietny aktor jakich wielu. A by the way, podkresle jeszcze raz ze to MOJE zdanie i owszem mozna sie z nim nie zgodzic, ale zeby od razu jakies slowne napasci stosowac:D. Pozdro!


  Do tej recenzji jest jeszcze 1 komentarz -> Pokaż wszystkie