Indiana Jones i Świątynia Zagłady to drugi film o Indianie Jonesie i najbardziej kontrowersyjny z oryginalnej trylogii. Dotychczasowe wydanie ścieżki dźwiękowej z filmu (zapraszam gorąco do przeczytania recenzji Aleksandra Dębicza) zawierało około 40 minut muzyki, natomiast reszta stanowiła obiekt westchnień kolekcjonerów prac Johna Williamsa. Zestaw przygotowany przez Laurenta Bouzereau to jak dotąd pierwsza publikacja, na której znalazła się większość nie upowszechnionego wcześniej materiału ze Świątyni Zagłady.
Wspomniana kolekcja składa się z pięciu płyt, wśród których znajdują się rozszerzone albumy z pierwszych trzech odcinków (Raiders of the Lost Ark, Indiana Jones and the Temple of Doom i Indiana Jones and the Last Crusade), regularne wydanie najnowszego w serii Indiana Jones and the Kingdom of the Crystal Skull, a także płyta-bonus, zawierająca kilka dodatkowych utworów z trylogii, które nie zmieściły się na właściwych krążkach, oraz fragmenty (znanych już, m.in. z płyt DVD) wypowiedzi Johna Williamsa oraz George Lucasa i Stevena Spielberga.
Indiana Jones and the Temple of Doom to jedna z najdynamiczniejszych ilustracji Williamsa i pod wieloma względami jedna z najbardziej unikatowych w jego dorobku. Jeśli muzykę w Poszukiwaczach Zaginionej Arki można było uznać za intensywną, Świątynia Zagłady jeszcze podnosi poprzeczkę. Orkiestra pędzi tu na złamanie karku, wyrzucając z siebie tysiące dźwięków, co czasem wręcz przytłacza. Wyróżnikiem kompozycji akcji są szaleńcze *pasaże na smyczkach i instrumentach dętych drewnianych, nie jest to jednak bezmyślna i bezkształtna sieczka - bliżej temu do skomplikowanej, acz precyzyjnej układanki. Nie brakuje tu również licznych i charakterystycznych tematów, które wreszcie doczekały się należnej im prezentacji.
Po znanym, musicalowym prologu (Anything Goes), otrzymujemy na płycie pierwsze dwa nowe utwory, które ilustrują wydarzenia z restauracji w Szanghaju - gęsty i dramatyczny Indy Negotiates oraz energiczny The Nightclub Brawl (w filmie, w znacznej części, zastąpiony instrumentalną wersją Anything Goes i zagłuszony przez efekty dźwiękowe). W Map/Out of Fuel wprowadzony zostaje liryczny temat Willie Scott (znany wcześniej głównie ze wspaniałego Nocturnal Activities), a w efektownym The Scroll/To Pankot Palace pojawia się charakterystyczny indyjski motyw (temat Mola Ram), na oryginalnym wydaniu obecny jedynie przez chwilę w The Mine Cart Chase.
Kto oglądał film, pamięta zapewne groźne partie chóralno-perkusyjne, towarzyszące ceremoniom ofiarnym i świętym kamieniom Sankary. Dotychczas dostępny był tylko jeden z takich fragmentów - rewelacyjny Temple of Doom. Omawiana kolekcja dostarczyła kolejne z nich, mianowicie Approaching the Stones oraz kulminacyjny The Broken Bridge/British Relief. Choć oba należą do jednych z najlepszych na płycie, ten drugi zdecydowanie prowadzi w tym zestawieniu. To w nim pojawia się choćby wspaniała fanfara ze sceny brytyjskiej odsieczy.
Powyższe podsumowanie nie wyczerpuje listy nowych utworów. Pojawiają się m.in. brakujące ilustracje sekwencji walki w kopalni (Short Round Escapes i Short Round Helps), na uwagę zasługuje także ciekawy Water!, w którym sekcja dęta blaszana wchodzi w duet z dzwonami i cymbałkami. Płyta bonusowa dostarcza jeszcze klika dodatkowych atrakcji, w tym finałowy Return to the Village/Raiders March, w którym - niczym w formie podsumowania - przywołane zostają najważniejsze melodie tej opowieści.
Pomimo takiego wysypu nie wydanych wcześniej kompozycji, lista braków jest również zaskakująco długa. Rozczarowani mogą się poczuć kolekcjonerzy, którzy liczyli na ilustracje ze sceny z chłopcem-uciekinierem, z pałacowej kolacji, ze sceny tortur w Świątyni, czy z konfrontacji na wiszącym moście. Mimo wszystko nie ma powodu narzekać, gdyż omawiane wydanie muzyki ze Świątyni Zagłady jest lepsze niż kiedykolwiek, a sama płyta stanowi w tym kontekście najciekawszą pozycję zestawu kolekcjonerskiego. W porównaniu z albumem Raiders of the Lost Ark, nie dokonano na dotychczasowym materiale żadnych modyfikacji, nic nie wycięto ani nie przearanżowano. Dodano za to całą masę nowych i porywających utworów, które pozwolą lepiej poznać tę wyjątkową pracę Williamsa.
Faktem jest jednak, że nawet w rozszerzonej wersji Indiana Jones and the Temple of Doom stanowi najtrudniejszą w odbiorze ścieżkę w serii, a jej intensywność i ilustracyjność nie każdemu przypadnie do gustu. Nigdy później Williams nie napisał ścieżki dźwiękowej, która - szczególnie w tym pierwszym aspekcie - równałaby się ze Świątynią Zagłady. Tym bardziej posłuchać ją choć raz naprawdę warto. Recenzję napisał(a): Krzysztof Ruszkowski (Inne recenzje autora)
Wczytywanie ...
Lista utworów:
Indiana Jones and the Temple of Doom:
1. Anything Goes - 2:51
2. Indy Negotiates* - 3:59
3. The Nightclub Brawl* - 2:32
4. Fast Streets of Shanghai - 3:39
5. Map/Out of Fuel* - 3:22
6. Slalom on Mt. Humol - 2:24
7. Short Round`s Theme - 2:29
8. The Scroll/To Pankot Palace* - 4:26
9. Nocturnal Activities - 5:54
10. Bug Tunnel/Death Trap - 3:31
11. Approaching the Stones* - 2:39
12. Children in Chains - 2:42
13. The Temple of Doom - 2:58
14. Short Round Escapes* - 2:22
15. Saving Willie* - 3:35
16. Slave Children`s Crusade - 3:23
17. Short Round Helps* - 4:49
18. The Mine Car Chase - 3:41
19. Water!* - 1:55
20. The Sword Trick* - 1:05
21. The Broken Bridge/British Relief* - 4:47
22. End Credits (6:19)
Razem: 75:22
Interviews and more music from Indiana Jones (bonus cd):
4. Indy and the Villagers* - 3:54
5. The Secret Passage* - 3:31
12. Return to the Village/Raiders March* - 3:27
Razem: 10:52
* Utwór wcześniej nie publikowany. |
|